Oceny gracza: Zasadniczo pierwszy notch w większej grze 18xx po 18liliput. To zawsze będzie moja pierwsza 18xx, od razu się nią zauroczyłem.
Oceny gracza: Miłość od pierwszego wejrzenia. To był albo AoS, albo Railways of...
Oceny gracza: Bawimy się z żoną już od dziesięciu lat...czasem częściej, czasem mniej...ale zawsze i z radością....
Oceny gracza: Moja pierwsza gra, która była poza światem "scrabble, monopol, wyścigi konne, człowiek, ...", czyli mam do niej nieco inny stosunek. Lubię ją wydobywać w pubie, a moi znajomi zawsze są zachwyceni. Karty muszą szeleścić w pubie! Bang on you! Mancato! Ty wężu, tu jest twój Panico. Nie możesz mnie dosięgnąć. Och, na ciebie! Rozgrywka, stół karciany!
Oceny gracza: Jest tu pewien element do nauki. Ale trzeba to ogarnąć i przepracować.Wydarzenia dają w kość, reszta faz tury jest stosunkowo łatwa.
Oceny gracza: Seria BIOS może być urocza dla ludzi, obowiązkowa dla przyrodników
Oceny gracza: Trochę inna gra cywilizacyjna....Po prostu Eklund, który żyje w innych sferach myśli...Zagrane w trójkę, potem w dwójkę i ostatnio w czwórkę. Ale nie mogę usiąść na tyłku w sprawie tej gry, jak to mam z innymi grami Eklunda (pax ren, high frontier), więc 4 gwiazdki minusy:długie; mam wrażenie, że gdybym nie wziął kart wyzwań, to już bym w to grał; bliskie zwycięstwa punktowe, gdzie naprawdę mała dysproporcja robi wiele (zajmujesz się polityką? I nie masz żadnych przeczuć? To Cię urządzę/nie urządzę plusy: wszystko znajdziesz w zasadach; wizualnie przezabawne, mechanika/działania boskie; to nie jest area control, ale to jest area control :)
Oceny gracza: Ręka ułożona w stos, w której karty są ujawniane po ich rozdaniu, żaden kolor nie jest honorowany, nie jest wymagane bicie - dla mnie jest to około 50:50 (lubię:nie lubię). Ma kilka rund, oczywiście chcesz mieć wszystko, ale nie możesz mieć wszystkiego. Trzeba obserwować co robią inni, liczyć karty i pamiętać co wypadło z ręki. Ciekawa, chętnie bym w nią zagrał, 7/10.
Oceny gracza: To naprawdę nie zrobiło na mnie wrażenia. Wiele przeżyłem z Bulankami - epickie godzinne turnieje na jednej klawiaturze, ścieżka dźwiękowa w uszach w drodze do liceum... Ale ta karta to rozczarowanie.
Oceny gracza: Splotter taki, jaki powinien być! Proste zasady, puzzle, skodici, głowa kręci się dookoła. Bardzo zabawne... w 1999 roku projektanci po prostu wyprzedzili swoje czasy... ocena bgg 8/10
Oceny gracza: Gra imprezowa dla graczy. Raz w roku zawsze siadam do niej na urodziny i zawsze się oblewam i naprawdę śmieję się z tej gry, bo ma klimat i jest czymś zupełnie innym niż to, do czego jesteśmy przyzwyczajeni.
Oceny gracza: Świetna tematyka, czysty ameritrash w swojej nagości, wizualizacje na najwyższym poziomie.Minusy za zasady (edit: po Eklundzie już tak nie uważam) oraz za rozróżnienie kolorystyczne zielonego i szarego gracza - nie gniewajcie się, ale w ciemniejszym świetle nie da się tego dostrzec. A nie chcesz przecież grać w Cave evil przy "3000 lumenów". Wstaw konieczność i kup flagi drużynowe w jakiejś plastikowej formie z lepszą rozróżnialnością kolorów.
Oceny gracza: Ładne ilustracje, ale nie powiedziałbym, że sprawią, że usiądę na tyłku. Ale nie jestem zbytnio graczem wypełniaczowym, więc nie ma się czym ekscytować w tej dziedzinie.
Oceny gracza: Jako gra wstępna, świetna. Złożoność w sam raz (ani trudna, ani łatwa, tylko coś pomiędzy). Zasady dobrze napisane, stopniowo gromadzące informacje. Pięknie wyprodukowana.
Oceny gracza: Zręcznościowo-piłkarski romans dla 2 lub 4 graczy. Bardzo wciągająca.
Oceny gracza: Geniusz. Ładnie wygląda, zasady szybko wyjaśnione, złożona, konfliktowa, zawsze jest nad czym pomyśleć...
Oceny gracza: Jedna z moich pierwszych gier planszowych. Graliśmy w nią z żoną tak często, że nawet marzyliśmy o niej. W Sylwestra 2015 graliśmy ze znajomymi od 17.00, potem szybko do kominka, a potem pospiesznie z powrotem do Dominiona. W domu też jest kilka pudełek z rozszerzeniami, ale tym, w którym mamy najwięcej kart jest właśnie to pudełko. Z uśmiechem na ustach wspominam, jak postrzegałem ją jako trudną rzecz do nauczenia się zasad i wytłumaczenia niewtajemniczonym. Myślę, że ta gra zrobiła różnicę i dlatego mam wiele innych gier planszowych.
Oceny gracza: Więc to jest moja grupa krwi. Ma npc, mnóstwo technologii, mnóstwo żetonów, rysunki, kości, głębię, lekkie zasady, konflikt, ...
Oceny gracza: 4 gwiazdki po pierwszym meczu. Rozegrane w trzy. Produkcja jest świetna - pudełko, tektura, drewno, plansza gracza...Po rozgrywce fajne połączenie tematu z mechaniką gry...Wizualnie zrobiła wrażenie, ale dopiero po osobistych oględzinach, bo jestem bardziej sceptycznie nastawiony do woskowych dzieł...Ale mam nadzieję, że częściej będziemy to dostawać na stół, bo w pierwszej rozgrywce myślę, że nie wykorzystaliśmy w pełni potencjału gry (karty kontaktów, ...)
Oceny gracza: Bardzo przyjemny romans. Zarówno wizualnie jak i jak dla mnie odświeżająca mechanika. Biorąc pod uwagę czas gry (około 30-60 min) nie można do końca powiedzieć, że to filler. Myślę, że jak się ją wyciągnie raz na jakiś czas, to się nie zagra - kart jest wystarczająco dużo.
Oceny gracza: Słaby. Próbowałem z przyjacielem, potem z żoną, a z biegiem czasu pomyślałem, że po prostu zrobię to solo na dwie ręce. Powtarzalne. Kiedy do niej usiadłem, byłem niemal oniemiały. Po samouczku, jednej misji zwykłej i dodatkowej wysłałem dalej. Gloomhaven to nie dla mnie...
Oceny gracza: Nie pozostaje mi nic innego, jak przyznać jej pełną ocenę. Neandertalczyk i Grenlandia; te gry po prostu mi pasują, bawią mnie i oczarowały. Zasady Eklunda, mechanika, wizualia, wszystko do siebie pasuje. Produkcyjnie trochę rozczarowuje Grenlandia - karty są bardziej miękkie, pudełko za duże, ale to moje pobłażanie. Setup szybki, zmienność ogromna. Zasady znów mają przypisy, esej autorstwa Phila. Zmienność: łączenie z Neandertalczykiem, różne scenariusze, solo...nawet nie wiem po co dalej piszę, to arcydzieło...A już kiedyś mówiłem, że to tylko reskin Neandertalczyka...wstydź się
Oceny gracza: Niesamowita karta z mechaniką wspinaczki po drabinie. Uwielbiam ciszę, ale kiedy nie jest czwarta, ma podobny klimat - jest dobrze wyjaśniona, zagrana i ma głębię.
Oceny gracza: To jest arcydzieło, które sprawi, że komuś będzie się kręcić w głowie i naprawdę myśleć. Nie ma prawie nic do zarzucenia (no może poza niezwykle silnym Marsem; kto ma Marsa regularnie wygrywa, ale w pierwszej edycji to zrównoważyli). Jest po prostu trochę trudniej wejść w grę, ale gra naprawdę ma wiele do dania, więc nie wahaj się, złap zasady i zanurkuj w niesamowitym świecie HF4!!!edit: to jest tak niesamowite, że dostałem pierwszą edycję. On jest właściwie przedrukiem pierwszego, więc czy to drugie? :) I rozszerzenie .
Oceny gracza: Długo szukałem gry startowej i nie mogłem się zdecydować. Ostatecznie wygrała ta: szybko się jej nauczę, szybko w nią zagram i nie będę musiał obsługiwać wielu innych elementów wyścigowych (albo ze względu na mało osób, albo dlatego, że tylko ja znam niuanse ruchu). Ale cena... cena!
Oceny gracza: Ocena po pierwszej rozgrywce jest pozytywna. Silnik działa ładnie; wczytywanie do gry to pestka ze względu na znane IWW; edycja deluxe jest bardzo produkcyjna; pudełko daje więcej ogromnych możliwości. To co budzi mój mały znak zapytania po pierwszej rozgrywce to karty posłańców. Jeden próbuje, a potem zostaje przejechany przez grę (gracza), ale to jest część tego i ładnie doprawia grę. A draft też jest ciekawy...nie mam go w domu:)
Oceny gracza: Wypróbowaliśmy ją z moim trzy i pół latkiem i bardzo mu się spodobała i nadal chce grać. To gra wstępna dla dzieci, więc dla mnie to świetna sprawa, bo chciałabym, żeby moi chłopcy też grali w gry planszowe.
Oceny gracza: Dwie strony zasad do wyjaśnienia, ładnie wyglądająca, przyjemna gra z prostą mechaniką i ścisłymi wynikami.
Oceny gracza: Oprawa wizualna zachwyca, prostota zasad cieszy, zmienność jest ogromna. Rozegrane dwie partie w dwie osoby. Jak na to czym jest i ile daje ludziom, świetna. edit:po kolejnych trzech partiach w trójkę: po prostu świetna. Więcej taktyki, bliski wynik...strategicznie w trójkę jest trudniej
Oceny gracza: Po dwóch partiach w 2 i 3: zasady są jasne bez żadnych niejasności, lamy są świetne, produkcja ładnie wygląda, rozgrywka jest trochę poważniejsza (nie jest to taki brain dump i zakręcone tury jak bym się spodziewał po grze ekonomicznej). Tak szybko mija i się kończy. Święta Barbara trochę OP. Fajna, ale wolałbym sięgnąć po coś innego z gier ekonomicznych.
Oceny gracza: Doskonale. Tak doskonałe, że nie mogę się doczekać, aż zacznę rozszerzenie
Oceny gracza: Po pierwszej grze dla dwojga: RPG na stole, odczuwalne jest poczucie rozwoju postaci. Zawsze jest coś do zrobienia i coś do przemyślenia. Gra nie daje nic za darmo, ale jednocześnie śmierć jest częścią gry. A pudełko jest zapakowane w karton. Zaniemówiłem...Po drugiej rozgrywce z trzech: Ma się więcej czasu na wymyślenie własnego ruchu w czasie, który zajmuje rozstrzygnięcie walki z graczem po prawej stronie, więc płynie. Doświadczenie jest lepsze, tworzy się więcej historii. Mimo że nie chcieliśmy za bardzo "jeździć" po kartach, to kostki potrafią nieźle dać w kość. Następna gra będzie na pewno hardcorowa, czyli wariant mistrzowski i 24 rundy.
Oceny gracza: Dla mnie to świetna rzecz - ma klimat - napięcie, zręczność. Jednak niektóre komponenty są trochę słabe jak na cenę gry, a kilka niejasności w zasadach znalazło się też w kierunku kart lam.
Oceny gracza: Absolutnie dziobate arcydzieło fantasy. Gdybym mógł, to dałbym jej 11/10. Sandbox i rób co chcesz. Nie ma nic podobnego. MK zajmuje dużo miejsca na biurku, miesza w mózgu i nie jest dla każdego. Moja pierwsza gra solo, w którą gram i się cieszę, a do niedawna byłem graczem, który twierdził, że nie gra w solówki...So....
Oceny gracza: Podstawa jest świetna, to dodaje trochę więcej pizzazzu.
Oceny gracza: To loch RPG Zombicide. Miłe wytchnienie na kilka piw z przyjaciółmi. Nie cierpi na alpha. Unikalne postacie. Lubię grać, nie muszę mieć w domu (mam Descenta). Szkoda, że w tej grze turę i walkę czarodziejem kończę w 3 minuty, ale na turę walki łucznikiem czekam 10 minut. Nie mogę się doczekać zakończenia kampanii. Niemniej jednak grupa dobrze się bawi. 6/10
Oceny gracza: To loch RPG Zombicide. Miłe wytchnienie na kilka piw z przyjaciółmi. Nie cierpi na alpha. Unikalne postacie owszem, ale nie jest to jakiś rozbudowany system jak np. w TMB. Z przyjemnością zagram, nie muszę mieć w domu (mam Descenta). 7/10
Oceny gracza: Wciąż sprzeczne odczucia. Wygląda bardzo ładnie, jak na rekruta to faktycznie nudno, dlatego bawię się nią z aplikacją dla renegatów solo.
Oceny gracza: Nie widziałem głębi, o której wszyscy mówią. Bolesnej progresji rozgrywki. Oprawa wizualna i tłumaczenia są bardzo ładne, ale to wszystko.
Oceny gracza: Kupiłem to, zagrałem 10 razy i nie chwyciło. Są lepsze solówki na wyjazdy służbowe. bgg 4/10
Oceny gracza: Zasady Eklunda, więc doświadczenie zaczyna się w momencie ich przeczytania. Małe pudełko, dużo muzyki. Mocne doświadczenie zarówno w solo jak i w multiplayerze. Grałem więcej w solo. Wcale nie jest to prosta gra. Kostki są "do opanowania", ale jak to po prostu nie pada, tylko patrzę jak wymierają starsi, łowcy zamarzają lub zostają wysadzeni w powietrze bez udanego polowania (a dzieje się to głównie w kluczowych momentach. Ale po prostu nie zachowali prostoty, to przecież symulacja). Mechanika pięknie pasuje do tematu, zamówiona Grenlandia. Eklund jest po prostu Panem.
Oceny gracza: Wiele już przeszliśmy z tą grą przy stole. To naprawdę jedna z niewielu gier, która oddaje historię :) Zagrajcie z jakimś obowiązkowym soundtrackiem...
Oceny gracza: Lubię deckbuilding, dwójki, kostki, zmienność, jakość komponentów i lubię zapach wargames i ww2. To było idealne rozwiązanie dla mnie. Zawsze lubię mieć scenariusz lub dwa z przyjacielem przy piwie, trzaskać kilka piw i to jeden dla jednego i jeden dla drugiego.
Oceny gracza: Nie ma na co narzekać. Nie ma na co narzekać...gra super, komponenty dobrej jakości, karty okleiłem, w końcu są dość "suche". Rozegrane wszystkie scenariusze po kilka razy...polecam najpierw rozegrać wszystkie scenariusze dla jednej nacji, a potem odwrócić i tak jak ja to zrobiłem, najlepiej z jedną osobą, bo bardziej obeznany gracz ma w tej grze przewagę
Oceny gracza: Obowiązek raz do roku. Albo solo, albo z innym entuzjastą gier planszowych ww2, który się jej nauczy, albo gorsza opcja=nie uczyć się. Gameplayowo super, od tamtej pory twilight empire to dla mnie krótka gra.
Oceny gracza: Kawałek historii na stole. Zasady są w zasadzie proste, ale jest wiele wyjątków. Mapa jest przepiękna, a karty dobre. Aby upamiętnić Wielką Wojnę, trzeba....
Oceny gracza: Muszę przyznać jej pełne punkty (po 5 grach). Wykonanie jest przepiękne, plansza wygląda po prostu świetnie, liczniki naprawdę przezabawne. Gameplayowo idzie przyjemnie - lizak dla sowietów, lizak dla wehrmachtu i akcja dla budynku; nic skomplikowanego, zrozumiałe po pierwszej grze i jednym gameplayu plus dwóch poszukiwaniach na forum bgg... Dice potrafi wymyślać, bez dwóch zdań. Ale po dłuższym czasie gra, w której jest wciągająca i porywająca.
Oceny gracza: Pax był dobrze dopasowany, krzywa uczenia się była dla mnie wyzwaniem, ale potem wszystko się wyjaśniło.
Oceny gracza: Mój pierwszy eclond w mojej kolekcji. Mnóstwo zabawy i replayability. Temat vs mechanika - bardzo dobrze zrobione. Zasady łatwe do ogarnięcia, po dwóch rozgrywkach wchodzi w krew...Fajnie.Rozegrane 7 partii.Wariant solo też jest dobry.
Oceny gracza: "Sudoku" z motywem kosmicznym, proste zasady, aplikacja przyjazna użytkownikowi. Tyle, że nie jest dla nie-agitatorów
Oceny gracza: Po przeczytaniu zasad zastanawiałem się co w tym takiego trudnego (patrz ocena trudności gry przez bgg). Ale po zasiadaniu do gry i wstępnym zastanowieniu się, szybko człowiek uświadamia sobie na czym polega złożoność i jak dalece można zobaczyć, poczuć i wyważyć między ruchami gracza. Absolutnie niesamowite, a ja nie gram w te ciężkie gry euro.
Oceny gracza: Totalny bałagan na stole do rozgryzienia i policzenia mocy. Ale idzie ładnie, zawsze coś się dzieje. 7/10
Oceny gracza: Sprytny biznes. Mam znajomych, którzy nie grają ze mną w szachy, więc im to podsunąłem, a oni się cieszą.
Oceny gracza: 7/10. Następnym razem pójdę jeszcze mocniej po graczach. Potrzeba więcej gry, aby zobaczyć, co robią inni, w przeciwnym razie jest to jak granie solo przeciwko czemuś na stole, co się porusza i coś robi... Szkoda zakończenia (30 i więcej), ponieważ początkujący gracz ma przewagę...
Oceny gracza: Początkowy entuzjazm się zużył (a minęły już trzy lata odkąd miałem okazję w nią zagrać)W multiplayerze jest dość nudna. System walki ssie.Ani to 4x, ani wargame.Dwa elementy w grze, które doprowadzają mnie momentami do szału:1) Balans gryJeśli ktoś ma ekstremalną przewagę od początku (gdzie jest, jakie ma zasoby, dobrą planszę gracza, super quest i fajny pierwszy event) - to jest dość jasne, kto zmiażdży pozostałych! 2) Wyjście z gry po położeniu ostatniej gwiazdki. Jedna runda dla wszystkich pozostałych po położeniu gwiazdy byłaby o wiele bardziej akceptowalna, bo to EuroVisual i produkcyjnie rewelacyjne.
Oceny gracza: Szybki setup, przystępne zasady, piękne wizualizacje, super szykowna gra.
Oceny gracza: Albo zbiera się nas 6 i idziemy do Captain Sonar, albo mniej, albo nieparzysta liczba i idziemy do tego niekonwencjonalnego, wielkiego przedsięwzięcia gamingowego. Super sprawa
Oceny gracza: Bardzo mi się podoba. Szybkie przygotowanie, ładne wizualizacje, łatwość w tłumaczeniu innym, gdy już zrozumie się zasady. Zmienność, taktyka, mniejsze pudełka. No i solo mod też działa dobrze.
Oceny gracza: Po 5 grach na BGA muszę dać jej 10/10. Zasady są proste, rozgrywka jest niesamowita i ma głębię.
Oceny gracza: Całkowita satysfakcja. Nie do końca dla każdego, bo faza ekonomiczna, polegająca na zagłębieniu się w kartę dowodów i zastanawianiu się nad taktyczno-strategicznymi niuansami w grze wobec potencjalnych zagrożeń na równinach wobec innych graczy; po prostu nie jest dla każdego. Ale radość z gry jest ogromna.
Oceny gracza: Doświadczenie Gmt, draftu, enginebuilding i balansowanie między wszystkimi elementami gry. Przyjemnie złożone, o włos ciekawsze niż terraformowanie marsa. era 1 - tutorial, era 2 - ciekawy element promieniowania dla ruchu i budowania, era 3 szczyt gry, liczenie i przeciąganie wojny o punkty/adaptację/etc....
Oceny gracza: Słabszy kawałek. Doceniam rysunki, łatwość składania, lekkość zasad, ale niestety nie pasował do całości
Oceny gracza: po tych wszystkich latach, które minęły, nadal lubię w nią grać. Pudełko w kieszeni, szybki setup, przetasowanie zasad...i ruszamy!
Oceny gracza: Daje dokładnie to, co ma dać. Deckbuilding, twin towers, Star Wars.
Oceny gracza: Podobnie jak Mage Knight czy Leaving Earth, ta gra najbardziej podoba mi się w trybie solo. Ma to swoje plusy i minusy. Na początku zmagałem się z zasadami, ale gdybym wiedział wcześniej, usiadłbym do pierwszej misji z zasadami. Zajmuje dużo czasu i miejsca na moim biurku! Co właściwie mi się w niej podoba? Motyw kosmosu? Stopniowy i trudny rozwój technologii? Piaskownica? Gra z kompasem? Nacisk na produkcję? Gra wojenna? Polityka? Piraci? I ma kości.
Oceny gracza: Pierwsze spotkanie z Summoner Wars. Wciąż pamiętam łamanie zasad, pierwsze gry z moim przyjacielem. Odbiliśmy się od tego do zestawu głównego, a potem smarowaliśmy go przez rok z rzędu. 5/5 - bardzo mocno ukształtowana przez nostalgię, wspomnienia i historie, które gra ze sobą niosła.
Oceny gracza: Oryginalną pierwszą edycję oceniam 5/5, jednak tę drugą 3/5.Druga edycja gry nie wniosła prawie nic nowego.1) Kreskówkowa oprawa wizualna nie zachwyciła, ale to osobista opinia, z którą zgadzam się również w przypadku Zombicide.2) System liczenia magii jest gorszy niż w pierwszej edycji:a) eliminuję jednostkę b) muszę oddać kartę przeciwnikowi na stos kart odrzuconych c) wciąż muszę przesuwać swój znacznik; lepiej było wziąć kartę do talii magii i wiedzieć ile kart tam mam; w ten sposób można zapomnieć i wiedzieć, że punkt magii może pomóc w grze3) Portale nic nie wniosły, tylko tematycznie rozjaśniły fazę Przywoływania. W nowej edycji i tak nazwaliśmy to Ścianą4) ras niewiele, w zasadzie kopia oryginalnej edycji5) ? edycja monumentalna, więc 6 ras to za mało6) ? niezrozumiałe jest dla mnie twierdzenie, że to tylko gra na dwie rasy, skoro na pstryknięcie palcem można ją przerobić na grę czteroosobową7) żetony wzmocnień można w pełni wykorzystać tylko w jednej rasie ?! co doceniam: kara za nic nie robienie (czyli życie dla przywoływacza, gdy nie nastąpi atak w fazie ataku).
Oceny gracza: Chcesz się ruszyć? Rzuć kostką....Chcesz walczyć? Roll the dice....Chcesz podjąć wyzwanie? Roll the dice....Fantastyczne wyścigi? Daj spokój, nie mogę powiedzieć czegoś takiego. Z chęcią bym w to zagrał. Ogromny układ, ładne kawałki, fajna gra wstępna dla dzieci.
Oceny gracza: Miłe wytchnienie, gdzie nie trzeba za dużo myśleć, ale chce się pograć, napić, wyłączyć i mieć coś z GMT. Grałem w dwie i cztery osoby. W czwórkę lepiej, można zwalić na kolegów z drużyny :) wielka wpadka, ale co tam...
Oceny gracza: Proste, szybkie tempo i działa dobrze...tylko wizualia psują (nie mam na myśli kart), ale arena jest warta ceny wstępu, a koń na pudełku nadal mnie odpycha....
Oceny gracza: Rozegrane wiele partii z różną liczbą osób. Naprawdę trzeba ciągle myśleć o tej grze. Kiedy karty nie idą, robi się to bardziej skomplikowane, ale zawsze można to rozgryźć. Musisz znaleźć równowagę między swoimi aktualnymi kartami, obserwować przeciwników, widzieć, o co im chodzi, i w odpowiednim momencie iść po tytuły, konkursy lub usadowić miasto wśród lasów. Po prostu idź po zwycięstwo lub po prostu ciesz się grą z przyjaciółmi i zobacz, jak to wszystko pasuje do siebie.To zdecydowanie wymaga ulepszonych plansz graczy lub jakiejś nakładki chociaż, bo gdy trafisz na rękę po 5 piwach, to masz przechlapane i możesz ogłosić się przegranym.
Oceny gracza: Nie rozumiałam, czego się ode mnie wymaga i dlaczego mam się dobrze bawić.
Oceny gracza: Daję 10/10. Po 20 grach to po prostu wybuch. Zamawiam więcej. Teraz moim ulubionym rpg jest mage knight i tmb
Oceny gracza: Dwie nowe postacie, nowi złoczyńcy z niezłymi umiejętnościami, lawa, ciemność, niestabilne podłoże, łatwe łupy... po prostu super.
Oceny gracza: Kupiłem ją dla moich chłopców (3 i 5 lat) jako wprowadzenie do gier planszowych i wytchnienie dla mnie. Satysfakcja.
Oceny gracza: Dwa mecze na krawędzi. 6 i 4. W szóstkę było strasznie (3 nowicjuszy, 3 którzy grali w nią po raz drugi, długa, niezbyt jasna, kto prowadził i niesamowicie gówniana kostka, więc nie czułem jej epickości i piękna). W czwórkę też była długa, ale była wyraźniejsza i daliśmy jej jakieś 5,5 godziny. Ale trzeba mieć osobę, która będzie pilnowała kto prowadzi i kto ma prowadzić. Za dużo plastiku na planszach-liczbach sprawiłoby, że byłoby to bardziej przejrzyste. Jest tu dużo losowości, a gdy naprawdę coś nie wyjdzie (kostki i karty), to jest to frustrujące biorąc pod uwagę środki wydane na grę czy czas w nią zainwestowany (do dziś pamiętam epicką bitwę, gdzie jeden lotniskowiec zniszczył 8 krążowników). TI4 plusy Jest epicka, ale właśnie taka uciążliwa...ale tak, dobra strategia i gdy wykorzystasz w pełni swoją rasę i masz trochę szczęścia, to gra daje doświadczenie.
Oceny gracza: Jak eh.... Chętnie bym w nią zagrał, ale musiałbym ją codziennie widzieć na biurku. Poza tym jest tyle lepszych gier i klasyków jak Rain
Oceny gracza: Co kupić do pubu i w co zagrać przy kuflu z przyjaciółmi, którzy lubią gry planszowe? To... Piękna i sprytna gra.
Oceny gracza: Kawałek taktyki na ładnym samolocie ze świetnymi żetonami. Lepiej w deuce, trafiasz w równowagę między rozwijaniem zawartości worka a poruszaniem się po płaszczyźnie. Pudełko i jego zawartość są świetne... To streszczenie mi odpowiada.
Oceny gracza: Prosta, szybka (konfiguracja wyjaśnia długość gry), zabawna, zagadkowa.
Oceny gracza: Po pierwszej rozgrywce: właściciel szybko wytłumaczył zasady, produkcja wygląda świetnie (jest cała i w wielkim pudle), mechanika pasuje...tylko długo to trwa- my we trzech zrobiliśmy w 3,5 godziny, ale w pewnym momencie czekałem 20 minut na ruch. Nie wyobrażam sobie w pięć... kiedy pojawią się pakiety eksploracyjne, mam nadzieję, że do tego czasu o wszystkim zapomnę.... zdecydowanie o 100% lepsza od pierwszej wersji - rywale, eksploracja, akcja lokacji, drzewko technologiczne, deckbuilding.
Oceny gracza: Każda gra GMT zawsze mile mnie zaskakuje i ta mnie nie zawiodła. Wierne odwzorowanie walk powietrznych. Kości potrafią trzymać, ale gram głównie solo, więc raczej podoba mi się fabuła i sytuacje... A mapa, to :D szczególnie doceniona przez moją żonę, gdy zastanawiała się i pytała co mi kupiła na prezent urodzinowy.
Oceny gracza: Zasadniczo jest to rip-off gry karcianej z lat 30-tych Oh hell (O cholera!), wzbogacony o ukwiały, magików. Ale działa dobrze i można grać przy piwie nawet z nie-graczami.
Oceny gracza: Gra wprowadzająca do blockchain. Fantasy wargame (ma kości). Zasady na kilka stron, działa przyjemnie, grę umieściłem w kategorii "pub".
Oceny gracza: Szybka konfiguracja, piękne (choć niespójne) ilustracje, zasady szybko przyswojone i wyjaśnione. Każdy pakiet ma coś w sobie. Trzyma w napięciu do samego końca. Pozycja obowiązkowa dla graczy i fanów LoTR.
Oceny gracza: 6/10. Zbyt długa, raczej nudna. Ustawić agendę, zlicytować kartę, kupić zasoby i kupić połączenia/zdobyć pieniądze i zacząć od nowa.
Oceny gracza: Obowiązkowo dla mariachisów/taroków. Kosmiczna gra kooperacyjna dla 3-5 graczy (właściwie 2-5). Element komunikacji jest świetny. Misje mogą być momentami nieco przytłaczające - w zależności od tego jak pójdą questy i karty. Genialne, sprawiają, że jesteś smutny, że sam na to nie wpadłeś. Tematu nie czuć za bardzo. Jeśli nie jesteś facetem od statystyk, odejmij 1,5 gwiazdki od swojej oceny i nie odbieraj gry.
Oceny gracza: Bardzo ciekawy utwór. Pierwsza i druga gra z małym defektem zagrana, ale wierzę, że do trzeciego razu będzie ok...
Wspaniała ucieczka. głęboka historia różne zakończenia różne zagadki, względnie rozwiązyw ...
premeq [21.11.2024]
Doskonały przedstawiciel gier imprezowych. Chociaż generalnie nie lubię gier imprezowych, ta mi nie ...
eMenthal [21.11.2024]
Wizualnie mi się podoba, pod względem rozgrywki jest lepiej niż w Heat. Opcje znalezienia idealnego ...
Raelag [21.11.2024]
Gdybym miał mieć w domu tylko jeden shtick, byłby to właśnie ten. Podoba mi się zasada obstawiania, ...
Baritone [21.11.2024]
Po pierwszych trzech partiach gry podstawowej (solo, para, trójka) bawię się jak na razie powyżej oc ...
acedrac [21.11.2024]
Terrorscape
dodano: 21.11.2024
Ankh: Gods of Egypt – Tomb of Wonders
dodano: 19.11.2024
Ankh: Gods of Egypt – Guardians Set
dodano: 18.11.2024
Ankh: Bogowie Egiptu – Panteon
dodano: 13.11.2024
Ankh: Bogowie Egiptu – Faraon
dodano: 11.11.2024
Quartz: The Dice Game
dodano: 20.11.2024
F1 Roll & Race: World Circuits
dodano: 20.11.2024
F1 Roll & Race
dodano: 20.11.2024
3 Chapters
dodano: 20.11.2024
Panda Spin
dodano: 20.11.2024