Oceny gracza: Gra jest świetna, szybkie tempo, nic skomplikowanego do wytłumaczenia, brak problemu pierwszego/głównego gracza, a w coopie gracze ciekawie się uzupełniają. Trudność jest stosunkowo wysoka, ale zwycięstwa przeważają nad porażkami o jakieś 70:30, czyli sytuacja idealna.

Oceny gracza:

Oceny gracza:

Oceny gracza:

Oceny gracza:

Oceny gracza: Gra jest bardzo "płytka", ma w zasadzie zerową zmienność, a tym samym regrywalność, ponieważ 4 klasy są tak podobne jak jajka do jajek, nawet mając podstawową talię 1:1 tak samo, a cała głębia strategii to binarne trafienie/pudło bez możliwości wpływania na cokolwiek (jak kości, czy inna dodatkowa karta, czy jakieś combo), plus każda gra jest zawsze rozgrywana tak samo - trzeba wyczyścić niskie poziomy "lochu" i stopniowo ryzykować coraz więcej na wyższych poziomach, gdzie wielokrotnie już wiesz po załatwieniu wroga, nie możesz wygrać, ponieważ całkowita siła / życie wroga wynosi, powiedzmy, 11, podczas gdy twoja drużyna ma tylko 9 pozostałych "trafień / sukcesów" w wciąż nieujawnionych kartach, więc gra jest prawie pozbawiona napięcia i jakiejkolwiek strategii, ponieważ kombinacje / synergie lub możliwość bezpośredniego wpływania na rundę gry są całkowicie nieobecne.

Oceny gracza: Moje wrażenia:Nie jestem zbytnio podekscytowany grą, 1400 - ranga z bgg jest naprawdę na miejscu.Chyba nigdy nie widziałem głupszej wstawki w projekcie pudełka, części nie da się wyjąć, trzeba odłożyć figurki dokładnie w takiej samej kolejności jak się je wyjęło, ale niestety nie da się tego stwierdzić, tylko dlatego, że nie da się założyć wieczka plastikowej pokrywy.Niektóre mechaniki, jak np. zawsze ranny bohater po pokonaniu hordy z bliska, zniszczenie wieży jeśli wpadnie na portal, czy natychmiastowa porażka jeśli portal dotrze do królestwa, uważam za bardzo nieporadnie rozwiązane, zwłaszcza całkowita utrata wieży jest bardzo "offtopowa", nudna i demotywująca - zwłaszcza w grze typu tower defense.Sam gatunek tower defense jako projekt gry mniej lub bardziej zawodzi, gra jest zbyt "toporna", umieszczanie na polu konkretnych tetrisowych klocków, aby je zdjąć i sekundę później ponownie posortować jest po prostu głupie.Dla mnie gra jest substandardowa, która nie ma szans na ponowne wejście na stół.

Oceny gracza:

Oceny gracza:

Oceny gracza:

Oceny gracza:

Oceny gracza:

Oceny gracza:

Oceny gracza:

Oceny gracza:

Oceny gracza: 2/5 dla mnie, niestety ART użyty do budynków/lokalizacji a zwłaszcza postaci jest absolutnie "immersyjny", scenariusz zdecydowanie nie jest na 90 minut a raczej na 4-5 godzin jeśli wszystko pójdzie dobrze.W grze jest mnóstwo niepotrzebnych rzeczy, które nic nie wnoszą i rozpraszają (60 elementów) i ogólnie całość jest niesamowicie przeciągnięta, o wiele lepiej byłoby rozegrać całość jako dwa osobne scenariusze (np. przygotowanie do miniquestu, a potem pójście do bazyliszka i ratowanie ludzi), w ten sposób nie ma checkpointu i po 3 godzinach powtarzanie "biegu" sprawiło, że byliśmy lekko sfrustrowani, ogólna długość jest naprawdę przesadzona. Do tego prawie nie ma trwałości przedmiotów między "runami", co też jest dość poważną wadą przy takiej ilości aktywnych przedmiotów/towarzyszy/kluczy i całych mini-lokacji.Stworzenie całości musiało naprawdę wymagać pracy, nie mówię, że nie, ale czasem LESS really is MORE.

Oceny gracza: Prawie 60 godzin gry planszowej i doświadczenie bliskie pierwszej dziesiątce, jedna z najlepszych historii gier planszowych w historii. PS: jeśli gra w niektórych miejscach trochę cię denerwuje, nie bój się naginać zasad - zdecydowanie nie warto jej odkładać, jeśli przegrasz z powodu złego zestawu zbiegów okoliczności.

Oceny gracza:

Oceny gracza:

Oceny gracza: Po zrozumieniu, czym jest "gra ściegowa", niestety nadal nie czerpię z niej przyjemności. Gra nie jest ani ładna, ani tematyczna, ani zabawna. Całość przypomina coś w rodzaju abstrakcyjnego liczenia kart i zgadywania kart kolegów z drużyny. Ogólnie rzecz biorąc, kooperacyjna część gry z mechaniką "ukrytych informacji", których nie możesz ujawnić swoim kolegom z drużyny, tak naprawdę nie działa, a ranking 100 najlepszych gier na świecie BGG nie ma sensu. Istnieją setki lepszych gier, nie wspominając o grach kooperacyjnych - element losowy jest zdecydowanie lepszą mechaniką gry niż "ukryte informacje".

Oceny gracza:

Oceny gracza: 8/10 dla mnie, mój pierwszy zombicide i jestem zadowolony, zombie giną dziesiątkami.Zasady nie są źle napisane, ale zdecydowanie przydałoby się je trochę podrasować, choć część z nich mam już zapisaną, na początku grałem źle z powodu braku zrozumienia. Nie podoba mi się też dziennik misji zbity z zasadami w jedną całość, jest mało treściwy i jest to stosunkowo duża książka z felernym papierem, powinni byli zrobić go 2.Trochę szkoda też, że śmierć postaci oznacza od razu game over, dziwna zasada, gdy w grze jest 6 postaci jednocześnie, a w mniejszym zestawie graczy kontroluje się więcej. Śmierć może przyjść bardzo szybko, w zasadzie za jednym rzutem kostką, bo postacie mają tylko 3, częściej 2 życia.Ogólnie gra jest prosta w zasadach, ładnie wygląda i bawi nawet niegrających.