Imię: Ondřej Balek
Rok urodzenia: 1980
Miasto: Dobřichovice (Powiat: Praha-západ)
Člen klubu: Klub deskových her DODO
Poziom: Stały gość
Użytkownikiem Trollowych gier: 2086 dni
Ostatnio wlogowany: dzisiaj
Oceny gracza: Miłe zaskoczenie. Kupiłem grę bez większego zainteresowania tylko po to, aby dać "maluchowi" alternatywę dla pojedynków. I oto gra jest szybka i przezabawna.
Oceny gracza: Jestem blisko końca pierwszego zagrożenia, grałem około 20h (co dla szerokiego gracza przy jednym pudełku jest wiecznością). Gra jest w formie gamebooka. Tekst jest na kartach i w książce i jest go sporo. Angielski nie wydaje mi się jednak skomplikowany. To co odróżnia ją od GB to mapa. Jest otwarta. Teoretycznie jest się ograniczonym do jednego mechanizmu, ale praktycznie można iść wszędzie. Jest ogromna. Droga między dwiema kartami na "mapie" to jak 6 kart na świecie... Iść kawałek? Wtedy to naprawdę kawałek na stole. Jest interaktywna. Widzisz kwiat na mapie? Cóż, jeśli masz książkę, która go opisuje, możesz jej użyć. Ma mapę. Kierujesz się w miejsce, w którym jeszcze nie byłeś, więc naprawdę co jakiś czas patrzysz na mapę i szukasz punktów i miejsc, do których możesz się udać. Prostota, ale jednocześnie spójność tego projektu jest genialna. Przegrałem raz, ale to naprawdę boli. Rozumiem, że sporo z tego będzie miał już Continent (który już czeka na policję), ale nie zmienia to faktu, że to świetna gra.
Oceny gracza: Dla mnie idealna gra rodzinna. Piękna do oglądania, nie jest przede wszystkim szkodliwa, ale lekka interakcja jest. Mnóstwo możliwości zdobywania punktów i wpływania na szansę. Przypomina mi bardzo Valerię pod względem trudności i opcji, z tym, że tutaj przygotowanie trwa 30s, a w Valerii 10min.
Oceny gracza: Ocena po 3 rozgrywkach. Gra ładnie płynie, zawsze jest coś do zrobienia i wiadomo jak do tego dojść, więc duża przyjemność. Z drugiej strony gra wspiera combosy, ale ja mniej więcej zawsze ustawiałem sytuację i karty, które miały "działać" w tej gigantycznej talii po prostu się nie pojawiały. Niemniej jednak jest to prosta, złożona, fajna gra pod względem zasad. Mój 10-letni syn również bardzo ją lubi. Przebiła nawet jego najlepsze... na skrzydłach.
Oceny gracza: Rozegrane 4 partie, możliwe, że zmienię ocenę. Gra zawiera dużą liczbę elementów. Rozgrywka płynie bardzo szybko dzięki naprzemiennemu wykonywaniu jednej akcji (na dwie). Byłem mile zaskoczony fabułą i z niecierpliwością czekam na to, co będzie dalej.
Oceny gracza: Wchodzi do kolekcji. Doskonałe interaktywne euro. Tylko za każdym razem przyprawia mnie o ból głowy. A piwo jest moje!
Oceny gracza: Jestem mile zaskoczony. Na razie tylko wygłupiam się z synem, ale wyobrażam sobie, że cała nasza czwórka będzie się świetnie bawić.
Oceny gracza: Gra robi to, co mówi. To gotowy RPG. Jestem teraz mniej więcej w połowie kampanii z czwórką dzieci w wieku od 8 do 12 lat i wszystkie są podekscytowane. Więc chyba działa:)
Oceny gracza: Czasami długo, przedmioty mniej lub bardziej nie działają, ale Bóg szalony! Gra na świetnym rozwoju i dobrej zabawie.
Oceny gracza: Wszystko zrobione. Jestem rozdarty. Gra wygląda dobrze (poza kodami QR), jest fajna. Ale jak nie mam nic przeciwko grom z aplikacjami, tak ta jest bardziej aplikacją niż grą, a fizyczne komponenty są bardziej uciążliwe niż korzyścią. Znajdowanie przedmiotów i figurek to chyba najdłuższa czynność w grze. Obawiam się o replayability. Pierwsza progresja jest kryptyczna. Druga progresja dodaje do historii, a teraz rywalizacja (która w przeciwnym razie jest mniej lub bardziej losowa) działała, ponieważ każdy miał pomysł na to, co i jak, nawet gdy próbował nowego losu. Każdy scenariusz można rozegrać jakieś 2 razy, 0 replayability. Zagrać i sprzedać - tak. Do kolekcjonowania - nie.
Oceny gracza: Lubię detektywa, ale szósta sprawa była dla mnie niepotrzebna i słabsza.
Oceny gracza: 1) Gra nie wygląda tak źle, jak przedstawiają ją obrazki:) Ale zdecydowanie nie jest to graficzna perełka. 2. Gra jest bardzo losowa i nie zawsze czuję, że mam wpływ na wynik3. Gra trzyma w napięciu i często rozstrzyga się całkowicie pod koniec. Gracz prowadzący może skończyć jako ostatni.4. Doświadczenie poprawiło się wraz z rozszerzeniem, ale połowa zespołu już uznała grę za niepotrzebnie trudną. Dobrze jest grać od czasu do czasu. Ale kiedy graliśmy w nią wielokrotnie, gra stała się niesamowicie nudna.
Oceny gracza: Cóż, jest ładnie narysowany, ale poza tym jest to praktycznie książka o grach, ALE z każdą książką o grach jest dłuższa, pełniejsza i lepsza.
Oceny gracza: Gra uderzyła mnie jako bezpośrednia reakcja na Karaka czy Talismana. Podobał mi się rozwój postaci (podnoszenie statystyk i zdobywanie nowych cech), nie podobał mi się faktyczny plan z losowymi elementami choć przynajmniej podzielony na bardziej złożone i prostsze części oraz sama walka, która jest dość rachityczna i gdybym miał grać regularnie to wprowadziłbym np. skalę ataku, żeby nie musieć ciągle liczyć. Gra jest jednak dość złożona i podobnie jak Karak dość długa, a mi osobiście brakuje motywacji, żeby zostawić tam ten czas. Z drugiej strony dla dzieciaków, które jeszcze nie czytają może to być ciekawy zamiennik Karaka, dopóki nie sięgną po Descenta itp.
Oceny gracza: Prosta, ładnie wyglądająca asymetryczna gra walki. Odpowiednia dla osób w wieku od 6 do 11 lat. Satysfakcja.
Oceny gracza: Bardzo fajna gra o średnim poziomie trudności. Idealna dla rodzin z dziećmi od około 9 roku życia.
Oceny gracza: Jest On Waves Unknown i nie jest. Niezły dubbing, zabawne sytuacje. Gra wymyka się schematom i bawi.
Oceny gracza: Ładna grafika, ładnie działa, ale jakoś nie znajduję w niej zabawy. Gra przychodzi w najmniej jakościowym pudełku jakie widziałem (miękkie).
Oceny gracza: Cóż, jest trochę lepiej niż w K1. Walka jest równie głupia, ale przynajmniej są jakieś opcje. Nie rozumiem dlaczego nie ma trybu kooperacji. Postacie bardzo różnią się siłą, co mocno wpływa na początek gry. O ile ktoś nie ma pecha to wszyscy są mniej więcej tak samo silni, a godzina gry kończy się na tym kto znajdzie generała i to jednym rzutem. Głównym problemem K1 była długość. Udało się to okiełznać i uważam to za duży postęp. Ale tak jak w przypadku K1... to gra rodzinna na 5-10max. Są dużo lepsze gry dostępne później.
Oceny gracza: Gra jest fajna i dość emocjonująca. Jednak wlecze się pod koniec i czasami zajmowała nam 4 osobom ponad 3 godziny z czego tak 1,5h to faktycznie nie była zabawa.
Oceny gracza: Gra jest piękna. Jednak jest to bardziej logiczna łamigłówka niż gra przygodowa, a przygotowanie jest bardzo długie.
Oceny gracza: O Boże!!! Całkowicie przypadkowe bzdury. To nie ma nic wspólnego z konkursem wiedzy.
Oceny gracza: Straszna wstawka, fatalne przygotowanie, ale poza tym nieźle.
Oceny gracza: Moja żona nie lubi gier planszowych, ale często i regularnie gra w ptaki.
Oceny gracza: Grę kupił mój syn, który bardzo lubi ptaki. Graliśmy w nią około 6 razy w różnych grupach i w żadnej z nich nie była zabawna. Ulepszona ikonografia, rundy planszy i wyzwania wyglądają świetnie, ale poza tym nieinteraktywna nuda z tematem jeszcze gorszym niż ptaki... co jest niewiarygodne.
Oceny gracza: Podjęto wysiłek. Ta sama grupa 4 osób. Wygląda pięknie, ale poza tym nie wiem.
Oceny gracza: Podoba mi się obróbka, ale o tym za chwilę. Czas gry jest dziwnie podzielony i zawsze grałem przez około 15s raz na 10 min. Nie czułem, że mogę wpłynąć na grę w dużym stopniu. Jedna gra była wyjątkowo trudna czysto ze względu na wydarzenia, a druga dość łatwa. Trudność dla każdej roli, jest znacząco różna.
Oceny gracza: Byłem bardzo mile zaskoczony komponentami i tempem rozgrywki. Moje wyobrażenie było takie, że będzie to Last Bastion napędzany przez Road Not Taken (historie, nie mechanikę), ale ani jedno ani drugie nie jest do końca prawdą. W porównaniu z Last Bastion gra jest znacznie bardziej napędzana przez historię, a nie przez czytanie czy ogólne odczucia. Last Bastion to praktycznie zagadka logiczna pod presją. Tutaj tego w ogóle nie ma. Presja tak, ale liczenie nie. Historii jest tu cała masa, ale są tak krótkie i mijają tak szybko, że nawet dzieciaki (7 i 9 lat) nie zdążyły się w ogóle znudzić. Dla mnie idealna gra dla rodziny od około 6 do 10 lat. Jedyny mój zarzut to kilka historii, których nie mam po co powtarzać i stwierdziłam, że nie wszystkie kroniki były równie dobre.
Oceny gracza: Przyjemna gra, która nie obraża, ale to wszystko. Fajnie było zagrać w nią kilka razy, ale nie wyobrażam sobie, żeby trafiła na stół wielokrotnie.
Oceny gracza: Myślałem, że pierwszy sezon był lepszy. Tutaj byłoby lepsze poczucie wpływu fabuły i rozgrywki, ale znacznie mniej sensu rzeczywistej rozgrywki. Zasadniczo wypełnianie zadań i modlenie się, aby to trwało. Jednak w grze dwuosobowej przegraliśmy tylko raz (choć tu i ówdzie było blisko).
Oceny gracza: Nadal nie mam pojęcia, jak w to grać, ale jest to blast.
Oceny gracza: Podnoszenie do pięciu. Długoterminowa doskonała funkcjonalna gra od 5 roku życia do dorosłości.
Oceny gracza: Gra wyścigowa, która jest frustrująco powolna. Koncepcja prędkości jest interesująca, ale w dużej mierze niewykonalna.
Oceny gracza: W grze jest tylko połowa zasad i nie można z nimi grać. Reszta najwyraźniej była kiedyś online, ale już nie jest. Autor mógł ją umieścić np. tutaj na ZH, ale tego nie zrobił. Gra jest więc niegrywalna. Jakość produkcji jest fatalna. Szkoda, temat mógłby się sprawdzić.
Oceny gracza: Gra nie sprawia przyjemności. Wygląda dobrze, ale o to chodzi. Jeśli to wypełniacz, to Trablíci tego samego autora (w którą łatwo się gra, ale nie wygląda tak dobrze:)).
Oceny gracza: Sama gra jest w porządku..ale tylko w 4 graczy. Jako całość jestem zażenowany. Nie nadaje się do podróży ze względu na dużą ilość małych żetonów, a ponad dwukrotnie wyższa cena w stosunku do Kabo jest dla mnie zabójcza.
Oceny gracza: Idealne budowanie silnika dla 5 do 10 lat. Dzieci mogą grać w nią same... Minimalne zasady i emocje do samego końca.
Oceny gracza: Rozszerza gwiezdne królestwa w interesujący sposób. Opcja zniszczenia w menu jest świetna, zbieranie zasobów interesujące. Fakt, że menu nie można zmienić, a od czasu do czasu gromadzą się tylko jednostki jednej strony, nie jest tak świetny. Gra nie jest zła, ale jakoś nie przypadła mi do gustu w porównaniu np. do Shards.
Oceny gracza: Wysiłek był, ale gra nie działa dla mnie. Niezwykle niezrównoważone postacie, źle napisane zasady i długa rozgrywka.
Oceny gracza: Próbowałem tego jakieś 6 razy i ani razu nie było fajnie. Postrzegam to jako gorszą wersję pandemii.
Oceny gracza: Bardzo dobra gra. Kostki dodają napięcia, wpływają na grę minimalnie (5 z 6 na close to sukcesy). Dużo opcji.
Oceny gracza: Gry wyglądają świetnie. I na tym w zasadzie koniec. Gra jest nudna i dysfunkcyjna. Może sprawdzić się w pojedynkę jako gamebook z mapą, ale raczej nie jako gra grupowa.
Oceny gracza: To prawdopodobnie najgorsza gra, w jaką kiedykolwiek grałem. Po pierwszych dwóch partiach myślałem, że gram w nią źle, ale ponowne przeczytanie niezbyt dobrych zasad i obejrzenie filmików potwierdziło, że wina nie leży po mojej stronie. Gra jest czysto losowa i przeznaczona dla małych dzieci, ale jednocześnie karze za wszystko, jest niezwykle trudna (np. rzuć 3x5, gdy masz maksymalnie 2 kości... i nie wiesz o tym z góry), a jednocześnie w ogóle nie nagradza (bardzo trudno jest pokonać potwora za pomocą dwóch rzutów (2 niebieskie kości), a w nagrodę otrzymujesz... 1 niebieską kość. Za mało tekstu, więc nie nadaje się dla dzieci. Ikonografia nic nie mówi i trzeba szukać wyjaśnień w zasadach (zwykle jest przynajmniej podsumowanie na odwrocie). itd. Tak więc poza ładnym wyglądem... NIC! Dla mniejszych Karak, dla większych Avel.
Oceny gracza: Szybka przyjemna gra z mocnym motywem przewodnim. Podobnie jak w przypadku Big Marsa, bardzo żałuję wysokiego poziomu losowości. Jest sporo kart projektów i jeśli pojawi się odpowiednia kombinacja, to jest praktycznie załatwiona.
Oceny gracza: crafting, łamigłówki i komiks się udają, ale gra jest tak nudna po 3 rozgrywkach, że nie byliśmy w stanie jej ukończyć.
Oceny gracza: Nie jestem pod wrażeniem, cała koncepcja jest mi obca, a gra jest wyjątkowo losowa. Golden Summoner wars. Wygląda świetnie.
Oceny gracza: Fajna gra dla całej rodziny. Ładnie wygląda, jest prosta, a jednocześnie oferuje całkiem sporo opcji gry i zdobywania punktów.Przygotowanie jest naprawdę długie (ok. 10 min.) i nie widzę możliwości przyspieszenia go, co jest dość istotne w przypadku gry, którą chce się wyjąć i zagrać.Bardzo denerwuje mnie pudełko i wkładka. Liczy się z innymi rozszerzeniami, a bez nich jest absolutnie niefunkcjonalne, wystarczy podnieść pudełko i wszystkie karty się mieszają.
Oceny gracza: Cóż, to kuszący temat. Ale wydaje mi się, że czas spędzony na podejmowaniu decyzji i graniu vs czekanie i serwisowanie gry to jakieś 1:8 (po 3 grach i nie widzę za bardzo pola do poprawy). Czyli losowo, żmudnie i niezbyt ładnie.
Oceny gracza: Gra nie jest zła. Jak ktoś ją wyciągnie na stół, to nie mam problemu z zagraniem. Jest jednak dla mnie dość rachityczna i surowa.
Oceny gracza: Jak pasuje do grupy, to jest jazda. Od czasu mariachi nie pamiętam około 40 gier w jeden wieczór.
Oceny gracza: Jedna z moich ulubionych gier w historii. Grałem solo i w 5 i oba warianty absolutnie doskonałe. Jednak w 5 jest nieco lepsza.Nie jest to gra dla graczy, ale czysta zabawa. Dubbing jest świetny i oznacza brak konieczności patrzenia na komórkę. Totalny odlot.
Oceny gracza: Milion dokładnie tych samych opcji. Akcja ciągnie się w nieskończoność, więc szybkie ruchy mogą być drastycznie rozciągnięte.
Oceny gracza: Podobieństwo do Czarnej Plagi jest oczywiście spore, ale podoba mi się, że wszystkiego jest po prostu wystarczająco dużo...12 ocalałych, więc jest wybór i nie każdy gra automatycznie. Więcej broni specjalnych, 4 potwory. To wszystko, co jest potrzebne. Dużo inaczej gra się przeciwko Invaderowi. Całkiem inny ruch potworów, brak skoncentrowanego ognia, pomieszczenia... dla mnie bardziej satysfakcjonujące mimo, że tematycznie Invader bardziej mi pasuje. Z niecierpliwością czekam na Washington. Gra jest bardzo prosta i praktycznie nie do przegrania.
Oceny gracza: Znacznie cięższa od 2 edycji. Fajny, twardy zombiak. Role ładnie działają
Oceny gracza: I znowu to samo. Jeszcze jeden raz i kończymy... Ale potem, jeśli zrobimy to jeszcze raz i ukończymy wyzwanie, jest koperta... Jedna z najlepszych gier dla dzieci doczekała się sequela. Odblokowanie historii w formie komiksowej jest świetne. Zasady są jeszcze prostsze, ale współpraca jest bardziej potrzebna. Dla mnie zdecydowana rekomendacja.
Doskonały przedstawiciel gier imprezowych. Chociaż generalnie nie lubię gier imprezowych, ta mi nie ...
eMenthal [21.11.2024]
Wizualnie mi się podoba, pod względem rozgrywki jest lepiej niż w Heat. Opcje znalezienia idealnego ...
Raelag [21.11.2024]
Gdybym miał mieć w domu tylko jeden shtick, byłby to właśnie ten. Podoba mi się zasada obstawiania, ...
Baritone [21.11.2024]
Po pierwszych trzech partiach gry podstawowej (solo, para, trójka) bawię się jak na razie powyżej oc ...
acedrac [21.11.2024]
Terrorscape
dodano: 21.11.2024
Ankh: Gods of Egypt – Tomb of Wonders
dodano: 19.11.2024
Ankh: Gods of Egypt – Guardians Set
dodano: 18.11.2024
Ankh: Bogowie Egiptu – Panteon
dodano: 13.11.2024
Ankh: Bogowie Egiptu – Faraon
dodano: 11.11.2024
Quartz: The Dice Game
dodano: 20.11.2024
F1 Roll & Race: World Circuits
dodano: 20.11.2024
F1 Roll & Race
dodano: 20.11.2024
3 Chapters
dodano: 20.11.2024
Panda Spin
dodano: 20.11.2024