Oceny gracza: Produkcyjnie niewiele: grafika nie zachwyca, plansza produkcyjna jest dwuwarstwowa, ale nie cała, plansza wpływu jest mniejsza, a mimo to przesadnie rozbudowana (na litość boską po co), "kiepskie" karty w zasadzie bezużyteczne. Mechanicznie może nie jest źle, zdecydowanie potrzebuję więcej gier, żeby to ogarnąć. Ale mam wrażenie, że jest za dużo losowości w tym, kto dostaje jakie karty.
Oceny gracza: Jedna gra z dwóch i trzech. Gdyby ktoś mi ją zaproponował, pewnie bym zagrał, ale nie jest do kupienia. Dość długa i praktycznie solitair, od czasu do czasu mruganie do przeciwnika po symbole, ale może to jak budują samo zoo jest dla innych zupełnie nieistotne. Punktacja końcowa nieco dziwna. Mars wygrywa dla nas ten pojedynek i wolimy go położyć na stole.
Oceny gracza: To trudna gra, w której zawsze trzeba uważać na to, co mogą zrobić przeciwnicy. Istnieje wiele zmiennych (od przeciwników, a nie od przypadku), a jeden lub dwa ruchy mogą mieć kluczowe znaczenie dla gry. Temat ładnie pasuje, niektóre elementy są nieco dziwne (miksery i koparki wyglądają jak kosmici).
Oceny gracza: Nieprzetestowane rozszerzenie, które jest dość zagmatwane. Nie ma zasad dla wielu dodatkowych treści i nie będzie ich więcej, ponieważ gra została porzucona i nie ma dalszego rozwoju ani wsparcia.
Oceny gracza: Mechanika to zwykły deckbuilding, który nieco przesadza z losowością kart Mayhem. Dla nas na przykład już pierwszy event wepchnął do talii każdego z nas 3 karty plonk bez żadnego efektu, co sprawiło, że następna godzina była czystą męką, zanim w końcu udało się liznąć wystarczająco dużo Mocy w jednej ręce, by kupić jeszcze jakieś karty, przy czym podaż kart oczyszczających była śmiesznie niska. A ilustracje naprawdę nie są moją filiżanką herbaty.
Oceny gracza: Doskonałe rozszerzenie, które nie wnosi garści nowych zasad, komponentów i mechaniki, a jedynie ładnie odświeża grę o kilka przeszkód i bonusów oraz możliwość zaplanowania co zrobić z pozostałymi zasobami na koniec gry. A każdy chce osiodłać jakąś wielką bestię.
Oceny gracza: Nie najlepszy dla dwóch osób, ale poza tym niezły deckbuilding. Można stworzyć ciekawe combo, którego nawet przeciwnicy nie będą w stanie ruszyć. Na kartach jest sporo kombinacji akcji, więc nie trzeba czekać na "tę jedną w szczególności" w talii.
Oceny gracza: Gra ma dla mnie dwa interesujące mechanizmy. Po pierwsze, umieszczanie robotników, w którym nie oceniasz akcji natychmiast po umieszczeniu elementu, ale dopiero na późniejszym etapie, co otwiera nowe interakcje z przeciwnikami. Po drugie, skala zasobów, których nie można zdobywać w nieskończoność, ale trzeba je wydawać w sposób ciągły i mądry, w przeciwnym razie ma to negatywne konsekwencje. Przetwarzanie komponentów jest przyjemne, minusem są naprawdę małe teksty.
Oceny gracza: Historia nie była wiele warta, spodziewałem się więcej rozgałęzień, aby warto było ponownie przejść grę z różnymi decyzjami. Nie ma ochoty wracać po jednym przejściu, scenariusze są zbyt podobne. W scenariusze poboczne w większości tak, nie graliśmy, bo znowu chodziło o wycięcie wszystkiego, co się rusza i równie dobrze mogliśmy kontynuować główną fabułę. Ograniczenie liczby kart sprawia, że jest to łamigłówka szybkościowa typu Andor, co nie za bardzo nam odpowiada.
Oceny gracza: Piękne figurki, projekty elementów i grafiki kart. Stwierdziłem, że sporo zależało od tego, jakie combo przyjaciela i wróżki się pojawiło, a niektóre z nich były prawie niemożliwe do rozsądnego reagowania. Nie mam zbytniej ochoty grać w nią ponownie.
Oceny gracza: Absolutnie żadnych wyborów, po grze nie można powiedzieć, czy graliśmy dobrze, czy źle i dostosować taktyki na następną grę. Co rundę dokładnie te same 4 akcje. Brak możliwości faktycznego tworzenia talii (tj. nie tylko dodawania, ale i usuwania kart), w pewnym momencie rundy 10-11 przestaliśmy w ogóle kupować karty, aby nie rozcieńczać ręki przez cały czas. Gra strasznie się wlecze, nie dzieje się nic ciekawego. Karty nie budują żadnej atmosfery, motywem przewodnim spokojnie mogłoby być podbijanie japońskiego zamku i nic by się nie zmieniło.
Oceny gracza: Podoba mi się grafika i ogólny klimat gry. Graliśmy w trzyosobową grę z wróżkami, co moim zdaniem było całkiem oczywiste, nie próbowaliśmy czarownicy. "Sześcienna wieża" w pudełku jest do bani, kości wypadają żałośnie.
Oceny gracza: Nie obrazi, nie zachwyci. Grafika jest ładna, zwierzęta są tam tylko po to, żeby coś było, gdyby zamiast nich były samochody i samoloty, albo po prostu same kolory, to nic by się nie zmieniło.
Oceny gracza: Fajna gra, w której niekoniecznie trzeba wygrywać każdą walkę, a wręcz przeciwnie, dość często warto odpuścić przeciwnikowi i odwdzięczyć się w kolejnej turze, z czym musi liczyć się przeciwnik, więc o dziwo nie jest to bijatyka bez głowy runda po rundzie.
Oceny gracza: Dla mnie znaczący minus: bardzo łatwo jest doprowadzić do sytuacji na koniec gry, w której ostatni gracz nie może wygrać, a jego akcja decyduje tylko o tym, kto z pozostałych wygra.
Oceny gracza: Jako spokojna gra rodzinna, może tak. Ale osobiście nie podoba mi się ani grafika, ani mechanika, a motyw przewodni zupełnie mnie nie przekonuje (nie jest nawet szczególnie zaakcentowany w grze). Nuda i nie chce mi się w nią grać ponownie.
Oceny gracza: Podobało mi się rysowanie w moich arkuszach, ale nie widzę powodu, dla którego miałbym spotykać się z innymi graczami, aby to zrobić, ponieważ tak naprawdę nie ma tu prawie żadnej interakcji, co najwyżej okazjonalny element lub zasób od kolegi z drużyny, ale to rozpaczliwie mało.
Oceny gracza: Mnie jakoś szczególnie nie zachwyciła, bardziej odpowiada mi bardzo podobna mechanika budowania planszy w Green Planet na przykład. Ale przede wszystkim w ogóle nie podoba mi się wygląd On Wings. Dodatkowy punkt za fanowską aplikację z odgłosami poszczególnych ptaków.
Oceny gracza: Przyjemna gra rysunkowa, z którą z łatwością poradzi sobie nawet ośmioletnie dziecko.
Oceny gracza: Dość typowa gra ze strony Suchych, ale bez większej zmienności w drodze do zwycięstwa, Messina na przykład jest pod tym względem dużo bardziej plastyczna.
Oceny gracza: Nasza pierwsza gra, był czas, że znaliśmy wszystkie karty w zasadzie na pamięć. Po tylu latach nie trafia już zbyt często na stół, bo nie zestarzała się zbyt dobrze, ale wciąż czeka w szafie, aż dzieci podrosną i wtedy dostanie kolejną szansę.
Oceny gracza: W wielu scenariuszach wszystko zależy od szczęścia, ponieważ karty przychodzą bez możliwości zrobienia czegokolwiek przez graczy, a to często nie jest zbyt przyjemne.
Oceny gracza: Rodzaj gry, który najwyraźniej nie jest dla mnie. Nie do końca rozumiem frajdę z "czytania sobie w myślach" i potencjalne rozczarowanie, że jeden z nas tego nie ułożył.
Oceny gracza: Jedna gwiazdka w dół za cenę i za reklamę, w której jest miejsce na 3 słonie z 4 :D W przeciwnym razie dzieci w wieku 4 i 8 lat cieszą się z tego, jest to fajna szybka gra, gdy chcą w coś zagrać, ale nie ma zbyt wiele czasu.
Oceny gracza: Przyjemne rozszerzenie, które pozwala graczom nieco bardziej wczuć się w swoje postacie, a przynajmniej dowiedzieć się, jakimi dziwakami tak naprawdę grają.
Oceny gracza: Totalny niewypał, bo więcej czasu zajmuje znalezienie i wyczyszczenie kawałka niż poświęcenie go na plan gry:) Ale modele są piękne i zdecydowanie fajnie się je maluje.
Oceny gracza: Totalny niewypał, bo więcej czasu zajmuje znalezienie i wyczyszczenie kawałka niż poświęcenie go na plan gry:) Ale modele są piękne i zdecydowanie fajnie się je maluje.
Oceny gracza: Do tej pory przeszliśmy kampanię dwa razy i wciąż jest wiele do odkrycia, więc nie możemy się doczekać, aby zagrać ponownie za rok (wystarczająco dużo czasu, aby zapomnieć o wielu rzeczach). Ponadto wkrótce pojawią się modyfikacje 2.0, więc miejmy nadzieję, że będą to miłe zmiany.
Oceny gracza: Całkiem przyjemny widok. Ocenę dla mnie obniżają niezbalansowane karty cywilizacji i gobelinów.
Oceny gracza: Nie zraziło, nie podnieciło, chyba bardziej podobają mi się inne gry wyścigowe.
Oceny gracza: Fajne euro w stylu "jak ulepszyć swój warsztat, by maksymalnie wykorzystać jedną akcję na rundę". Ładna wizualizacja, która mi odpowiadała. Główna mechanika, czyli manipulowanie wartościami kostek (bez rolowania) w postaci cięcia/klejenia drewna (lub wartości kostki rosnącej w doniczce jak drzewo), też pasuje do wybranej tematyki. Pół gwiazdki w dół za drobne niedoskonałości typu: jeśli dotrę gdzieś na torze jako pierwszy, to mam lepszy bonus niż drugi, jeśli drugi dotrze do tej samej rundy co ja, to ma taki sam bonus jak ja - ale gracze muszą sami zaznaczyć/zapamiętać tę sytuację, gra nie oferuje samego zaznaczania. Zauważyłem małą burzę, jaka się wokół niej rozszalała, ale jeśli chodzi o mnie, to nazwa idealnie pasuje do gry. Są zielonowłose elfy, które płacą za drewno jagodami, dostają punkty w postaci orzechów i robią koszyk dla wydry albo krzesło, na którym śpi mały lisek...
Gdybym miał mieć w domu tylko jeden shtick, byłby to właśnie ten. Podoba mi się zasada obstawiania, ...
Baritone [21.11.2024]
Po pierwszych trzech partiach gry podstawowej (solo, para, trójka) bawię się jak na razie powyżej oc ...
acedrac [21.11.2024]
Świetny i pięknie wyglądający quickie. Niektórym przeszkadza brak asymetrii stron, ale ja uważam, że ...
Julias [21.11.2024]
Terrorscape
dodano: 21.11.2024
Ankh: Gods of Egypt – Tomb of Wonders
dodano: 19.11.2024
Ankh: Gods of Egypt – Guardians Set
dodano: 18.11.2024
Ankh: Bogowie Egiptu – Panteon
dodano: 13.11.2024
Ankh: Bogowie Egiptu – Faraon
dodano: 11.11.2024
Quartz: The Dice Game
dodano: 20.11.2024
F1 Roll & Race: World Circuits
dodano: 20.11.2024
F1 Roll & Race
dodano: 20.11.2024
3 Chapters
dodano: 20.11.2024
Panda Spin
dodano: 20.11.2024