Oceny gracza: Dość krótkie i pozbawione głębszej treści. Myślę o nim bardziej jako o krótkim wypełniaczu liczenia. Ok, jak na jedną sztukę.
Oceny gracza: Doskonała karta, wiele sposobów na wygraną/przegraną, łańcuchowanie kart, wiele taktyk, mało szans, szybki setup, idealny card-filler na kawę z żoną
Oceny gracza: Nasz ulubiony quickie, gdy nie ma czasu lub ochoty na granie w coś długiego. Trochę bardziej losowa gra, ale dzięki czasowi gry około 15 minut nie boli tak bardzo. Bardzo ładnie prezentuje się na stole
Oceny gracza: Niektóre rozszerzenia odpowiednio przekraczają granice oryginalnych zasad gry i zmieniają nieco taktykę. Z niektórymi gramy, a z niektórymi nie, jest to opcjonalne.
Oceny gracza: Fajna rodzinna gra podróżniczo-kombinacyjna, uważam ją za lepszą od Ticket to Ride. Zajmuje około godziny na grę dla trzech osób, porusza się całkiem przyjemnie i ma ciekawe mechanizmy.
Oceny gracza: Spodziewałem się jakiegoś horroru, ale jest wręcz przeciwnie.To całkiem fajna, miła, przyjemna, bezkonfliktowa gra planszowa, może nieco dłuższa.Niestety to, co sprowadza tę grę do poziomu nieco powyżej średniej, to końcowa orgia liczenia, kiedy wszyscy zdają sobie sprawę, że właściwie każdy musi zrobić wszystko i tylko drobne różnice decydują o wecie
Oceny gracza: Niby stary klasyk, ale lepszy niż carcassonne. Nadal podoba mi się nacisk na przejrzystość utworów.
Oceny gracza: Ładna wizualnie kombinacyjna gra budowlana bez elementu niszczącego, można ją wytłumaczyć w kilka minut. Szybka, trzymająca w napięciu, wszystko idealnie do siebie pasuje.Plusem są piękne ilustracje sci-fi na kartach.
Oceny gracza: Gra jest dość podobna do starszej gry "Royal Races" z dużą losowością, ale tutaj jest doprawiona faktem, że każdy gracz ma zestaw unikalnych kart, które można wykorzystać do ulepszenia swojej talii. To całkiem przyjemnie wyglądający filler.
Oceny gracza: Dla tych, którzy lubią planować / programować swoje ruchy z wyprzedzeniem i nadal mają niedobór czasu, jest to idealna gra, dla innych może to być nieco frustrujące doświadczenie. Tak czy inaczej, adrenalina w tej grze jest gruba i cienka
Oceny gracza: Krótka prosta i nienagannie wyglądająca abstrakcja. Jednak system jest świetny i sprawia przyjemność, to pełna ocena.
Oceny gracza: Dobra zabawa na kilka minut. Mało taktyki, ale potrafi wywołać uśmiech na twarzy :)
Oceny gracza: Nowy dwustronny plan gry nieznacznie poprawia zmienność oryginalnej gry, a zestaw kart znacznie ją poprawia
Oceny gracza: Ani oryginalne, ani ekscytujące, ale ten deckbuilding ma moc. Zdecydowanie polecam wraz z rozszerzeniem, które dodaje kolejną podziemną planszę
Oceny gracza: To jakieś 4 do 6, pewnie nie więcej, całkiem możliwe jest wpłynięcie na wynik gry. Do tego to stosunkowo krótka gra, a każda karta jest losowana inaczej i ładnie wygląda po złożeniu. Podobną grą jest GardensEDIT: po kilku rozgrywkach lubię grać w cztery drużyny, gdzie gracze jednej drużyny siedzą naprzeciwko siebie w krzyżu, nadaje to grze ciekawego kooperacyjnego charakteru i powiedziałbym, że większej rywalizacji.
Oceny gracza: Pierwsze z dwóch dużych rozszerzeń dla Blue C. Zdecydowanie brać.
Oceny gracza: Drugie z dwóch dużych rozszerzeń dla Blue C. Zdecydowanie brać.
Oceny gracza: Chyba najbardziej udany z rodziny "C", punktacja jest bardziej zbalansowana i można być bardziej taktycznym i nie chodzi tylko o czekanie na "właściwy" kawałek jak w przypadku niebieskiego C. Dodatkowo miło zaskoczyły mnie ładne, nie kiczowate grafiki i karty bonusowe w zestawie podstawowym (które nie są tylko dodatkiem, wręcz przeciwnie - mocno wspierają taktykę gry)
Oceny gracza: Smuklejszy, szybszy Burgund. Ściśle niemieckie jasne, feld zrównoważone i kombinowane. Dobre tempo, bez opóźnień. Wygląda jak mała karta, ale pochłania ogromną ilość miejsca. Nie szukaj tematu. Zamki w Burgundii? Nie daj się wyśmiać. Po prostu zbierasz kolorowe karty.
Oceny gracza: Przeciętne toczenie kostek z maksymalną losowością. Co prawda są jokery, które można wygrać, dzięki którym można lepiej układać "miasta", ale i tak jest to całkowicie zależne od przypadku.
Oceny gracza: Gra dla dzieci - klasyka w prostszej szacie. Świetna grafika, świetna zabawa, przeniesienie tematu na piractwo wpłynęło korzystnie na grę. Dla tylko trzech graczy gra jest niezbalansowana, nie można bezpośrednio zaszkodzić tylko niebieskiemu graczowi z czarnym piratem.
Oceny gracza: Fajna gra typu "push your luck" dla mniejszych dzieci, ale dorośli też będą się przy niej dobrze bawić. szkoda, że do gry nie dołączono liczników punktów.
Oceny gracza: To całkiem niezła gra wejściowa w świat gier planszowych, dla mnie przyjemniejsza niż Ticket to ride czy Settlers, ma ciekawe procedury, nawet losowość jest tam akurat na tyle, że można taktycznie i z przytupem dążyć do celu.Jedyny problem mam z planem i kartami w wersji czeskiej, na których pozostało niemieckie nazewnictwo miast (Pilsen = Pilzno itp.). Uważam, że to niepokojące.
Oceny gracza: Nowe komiksowe grafiki to po prostu krok wstecz, nadmierna poprawność wobec płci pięknej na kartach postaci i czarny imperator to po prostu przekroczenie poprawnej zdroworozsądkowości.Cała dziesiątka bierze starą Cytadelę autorstwa Albi/Mindok, łącznie z rozszerzeniem. Ręce precz od tego śmiecia.
Oceny gracza: Szybka karcianka, jednak strategia i uwaga grają rolę, gracz musi dobrze zaplanować procedurę budowania wież. Powiedziałbym, że to raczej gra od dziesięciu lat w górę
Oceny gracza: Rodzaj "zooloretto" ubrany w grę karcianą o bardzo podobnych zasadach rozgrywki. Redsign był dobry. Ale tak jak inne "schacht games" jest dobra do grania i dzieci ją lubią. Szybka gra karciana z ważeniem ryzyka i śledzeniem postępów przeciwników.
Oceny gracza: Chaos, majak, siarka, smród i zdrada - to wszystko spotyka się w tej niesamowitej grze tematycznej. Szybkie tempo, akcja i pełne napięcie, gracze muszą tylko wziąć pod uwagę, że gra jest mocno konfliktowa. "Nie będziesz zdobywał" ma tu zastosowanie w najpełniejszym tego słowa znaczeniu.
Oceny gracza: Dobra zabawa, skojarzenia myślowe niektórych osobników tworzą dziwaczne obrazy. Ominęliśmy całkowicie karty, jest tam wiele bzdur, których niektórzy dorośli nie zrozumieją, ponieważ gramy rodzinnie wymyślamy wszystko z partów, które wszyscy znają i gramy tylko dla zabawy.
Oceny gracza: Gra cierpi z powodu słabego nadpisania mechanizmu przeładowywania kart. W grze tasujesz karty częściej niż grasz, a to źle. Rysunki są w porządku
Oceny gracza: Miałem wygórowane oczekiwania, ale gra po prostu nie bawiła mnie nawet przy piątym playthrough. Połączenie żmudnej i nudnej licytacji z poruszaniem się po mapie jest dziwne, wręcz dziwaczne.(Statki pełnią rolę mostów między wyspami) Piękne figurki potworów trafiają na mapę tylko na jedną turę, a potem z powrotem do pudełka. Karty filozofa i kapłana nie współgrają dla mnie z ogólnym projektem.Po prostu gra, która wygląda na dużo lepiej ułożoną niż gra.
Oceny gracza: Faiduttowska, podstępna gra, w której bardziej niż w jakiejkolwiek innej grze obowiązuje zasada "nie dajesz to dostajesz". Doskonały w każdej liczbie. A jeszcze lepiej jest z rozszerzeniem Dark Earth, podstawowa gra jest dość bezwzględna
Oceny gracza: Rozszerzenie jest dobre dla tych, którzy lubią Cytadelę i podstawka na nich wyrosła, nowe postacie wnoszą do gry nowe możliwości i skradanie się, a gra zyskuje na różnych zwrotach akcji itp. Losowa mieszanka starych i nowych postaci jest kluczowa dla tej gry. Nowe budynki są wspaniałe.
Oceny gracza: Jak na razie tylko 4 gwiazdki, gra jest jak na mój gust zbyt "usłużna", a szczególnie przy grze z dziećmi pojawia się kingmaking, kiedy jeden bardziej doświadczony gracz prowadzi "dzieło ratunkowe" w optymalnej proporcji do ciągle toczącego się zagrożenia. Ale poza tym jest to fajna zabawa w kooperację, szansa wpływa na "push your luck", równoległe linie czasowe są dobrze przemyślane, ale mogą przeszkadzać niektórym graczom w orientacji. Wspaniałe jest to, że gdy wszystko idzie do dupy, można przynajmniej wypić wódkę kapitana i czekać na swój los :)
Oceny gracza: Rádoby smiley sytuacje, które gra próbuje wywołać przestają być zabawne po pół godzinie gry. Może jako ćwiczenie retoryczne może służyć przez jakiś czas, ale ta rzecz zawodzi w podstawowej kwestii, jaką jest brak "gry". Może to kalambur, z kuflem zamkowego becher'a.
Oceny gracza: Świetna i dobrze wyglądająca gra dla małych dzieci od 4 roku życia.
Oceny gracza: Gra w stylu pan/orel z ogromną ilością szans i push your luck. Nowa wersja od IELLO (Albi) jest niesamowicie nadprodukowana, elementy są bezużyteczne, a gra w trójkę jest losowa i niefajna. Może w większej liczbie osób jest lepiej. Dobre dla osób niegrających. Nie byliśmy zainteresowani
Oceny gracza: Nigdy mi to przepełnienie nie odpowiadało, może w 5 osób z kuflem wódki stałoby się bardziej akceptowalne....
Oceny gracza: Świetny,tematyczny i dobrze zgrany workerplacement powiedziałbym że najlepszy jaki znam. Tyle dróg do zwycięstwa i do ostatniej chwili wszyscy mają wątpliwości, kto tak naprawdę wygra. Doskonała gra.
Oceny gracza: takie wspomnienie, gdy za czasów komuny piłkarze szeleścili pieniędzmi.... ale całe to szmalcownictwo z czasem stawało się bardzo irytujące
Oceny gracza: Ta sama koncepcja co duch, ale nie tak zabawna ergo skarpety gotowane po raz drugi
Oceny gracza: Gra nie jest tak banalna, jak się wydaje na pierwszy rzut oka. Szybko zrozumiałe zasady są dodatkowym atutem.
Oceny gracza: Fajna gra dla młodszych dzieci, jest więcej losowości ale nadal można kombinować i dojść do zwycięstwa. Gra pokazuje swój wiek, co oznacza w dobry i zły sposób. plan jest ogromny, karty są uczciwie solidne, ogólnie gra jest dobrze wykonana i nie pokazuje żadnego celowego cięcia kosztów, jak niektóre nowe gry.
Oceny gracza: Idealna gra tam gdzie nie ma zbyt wiele miejsca, w pociągu, na basenie itp. ale jest bardzo abstrakcyjny, wręcz surowy.... podobny np. do gier z serii "small/big...."
Oceny gracza: Klasyka w dziedzinie rodzinnego workplacementu. Ale trochę uciążliwe na dziś (2018). Gra aktorska jest dobra, tylko że role przypominają jajo.
Oceny gracza: Gra nie jest zbyt oryginalna i kopiuje projekt innych gier (Lewis and Clark, San Juan i wiele innych), ale robi to bardzo dobrze i wygląda dobrze na stole. Głównym problemem tej gry jest niepewność związana z niemożnością odgadnięcia, kto wygra, nawet poprzez sprawne wykonywanie akcji. A jeśli gracz oderwie się od pięknych ilustracji, jest to nieco ponadprzeciętna, ale mocno przeprodukowana gra, której celem jest zrobienie pierwszego wrażenia
Oceny gracza: Doskonała gra typu exit dla początkujących, powiedziałbym, że lepsza niż "Treasure", dobrze zaprojektowane, ale nietrywialne zagadki, plus jedna, która moim zdaniem jest najlepsza ze wszystkich gier typu exit. Jeśli zaczynasz przygodę z tym gatunkiem, weź ją wszystkimi dziesięcioma rękami.
Oceny gracza: Super EXIT. Graliśmy w Sylwestra we trójkę i ukończyliśmy ją po dwóch i pół godzinie bez żadnych podpowiedzi w 0:05. Chcieliśmy skończyć przed północą, ale i tak była to super zabawa i myślę, że najlepsza gra Exit w CZ autorstwa Dino. Ostatnia zagadka jest epicka!
Oceny gracza: Bardzo dobra gra EXIT, z dobrze trafionym poziomem trudności, przeszliśmy ją mniej więcej bez większych problemów. To nie są dwie gry, tylko bardziej rozbudowana i dłuższa escape game. Dobra robota z komponentami. Ostatnia zagadka jest super tematyczna
Oceny gracza: Autorom udaje się utrzymać podaż oryginalnych zagadek, a tutaj wszystko pasuje do przyjemnej zagadki detektywistycznej.
Oceny gracza: Koncepcja nie jest zła, ale fakt, że można wpływać na ruchy potworów sprawia, że ta gra daje dużo frajdy przemyślanym graczom. Zdecydowanie polecam używanie jakiegoś rodzaju odliczania czasu okrążenia
Oceny gracza: Nowsza wersja Among the stars, nieco bardziej rozwlekła i złożona dzięki kilku rodzajom punktacji. Ogólnie jednak wszystko bardzo ładnie do siebie pasuje. Jak na razie wydaje mi się, że ATS jest nieco lepszy, dzięki bardziej wyrazistym ilustracjom.
Oceny gracza: Pełna liczba. "Kontrowersyjne", ale w gruncie rzeczy uczciwe mechanizmy Rienecka łączą się tu z filigranowym rysunkiem Menzla o niesamowitych detalach. Piękna gra, miejsce pracy, które sprawia przyjemność, a nawet operator gry jest ładniej ułożony niż w innych podobnych grach.
Oceny gracza: Całkiem fajna gra rodzinna nawet dla osób niegrających. Idzie dobrze, a gra nie jest długa. Mechanika jest ok, tylko nie do końca płynnie połączona z tematem.
Oceny gracza: Figurki z gry były w moim dzieciństwie świetne jako cele do gumowej armaty :) Pamiętam, że gra była odmianą szachów, nic przełomowego.
Oceny gracza: Świetna gra wyścigowa, naśladuje wyścigi F1 najlepiej jak potrafi, dodatkowo ogromny dwutorowy tor jest rewelacyjny.
Oceny gracza: Doskonała gra wyścigowa napędzana kartami z solidnym współczynnikiem zniszczenia wroga. Naszemu synkowi sprawia to ogromną radość. Szkoda tylko, że jest tak krótki.
Oceny gracza: Prostszy workplacement, drogi do zwycięstwa są różne i można je dobrze połączyć. Dobrym pomysłem są ukryte do ostatniej chwili karty zadań, które mogą ładnie zagrać z porządkiem po zakończeniu gry. Ładnie wizualnie zrobiona gra rodzinna, w którą można zagrać we czterech w mniej niż godzinę.
Oceny gracza: Jeśli odejmiemy tonę ładnych grafik i ładnych komponentów, które zajmują większy stół, to w efekcie otrzymujemy grę, w którą bez problemu można grać na kwadratowym papierze. Pięknie pomalowany plan służy jako podkładka, jak w większej ilości gier Euro. Po temacie korsarskim spodziewałem się znacznie więcej.
Oceny gracza: Przyjemna gra kombinacyjna dla mniejszych dzieci, przypominająca nieco "sagi" z Facebooka.
Oceny gracza: Koncepcja gry nie jest zła, faza budowania jest fajna, ale mała zmienność kart wydarzeń trochę ją zabija... budowanie trzy razy z rzędu i rozwalanie statku nie jest zbyt fajne
Oceny gracza: Wyścigi świń brzmią całkiem nieźle, ale to taki nieciekawy "skip". Nie potrzeba wiele taktyki. Szkoda, że nie ma jakoś rozdzielonych punktów za warzywa, więc gracz musi podejmować ryzyko, to nie ma znaczenia.
Oceny gracza: Wizualnie ładna, ale emocji jest mniej więcej tyle, co w przypadku puzzli. Obracanie elementów w przód i w tył i znalezienie najkorzystniejszego miejsca. Blokowanie innych zawodników jest trochę dodatkowe, a i tak nie sprawdza się w praktyce. Jako wypełniacz do kawy jest ok, ale poza tym przeciętny.
Oceny gracza: Jak na razie 4 gwiazdki, to co mi trochę przeszkadza to "odgrywanie roli" przez książkę eksploracyjną. Jest to trochę niepotrzebne, ciągnie w dół skądinąd bardzo wartką grę, i nie uważam tego elementu RPG za drogę do zwycięstwa, raczej przeciwnie.Edit: Po dziesięciu ruchach dodaję pół gwiazdki, gra ma swój urok, można ją wygrać wykonując podziemne questy, jest chwytliwa i 90 minut mija jak woda.
Oceny gracza: Gra z dużą ilością zasad, trochę uciążliwa. Skupia się na tym, aby wyciągnąć pieniądze z kieszeni.
Oceny gracza: Ta mała karta kombinacyjna zdecydowanie nie wchodzi pod skórę przy pierwszym zagraniu. Jednak po kilku rozgrywkach ujawnią się jej zalety i różne combosy.
Oceny gracza: Niektórzy recenzenci entuzjastycznie oklaskują, jak dobra jest ta karta, ale to raczej kalambury na jedną lub dwie gry, ale niestety nic więcej. Jako gra imprezowa nie ma większego zastosowania, jest sucha jak Sahara, ergo nie jest zbyt fajnym fillerem.
Oceny gracza: Miło jednak, że jest to dość strategiczna gra i mimo, że skierowana jest do mniejszych dzieci, to na pewno nie zgadną one, który ruch jest akurat dla nich najkorzystniejszy, by odciąć kawałek wyspy, a potem samemu vyzobaly.
Oceny gracza: "Bauzovina" i znów z pewną dozą nierównowagi. Jak na razie nie podoba nam się system "dorabiania" dla najsłabszego zawodnika
Oceny gracza: Świetna gra taktyczna na 10 minut. Nawet dziecko potrafi zrozumieć, a każda gra jest trochę inna.
Oceny gracza: Ma ciekawy pomysł na połączenie wszystkiego ze wszystkim, ale moim jedynym problemem z tą grą było to, że temat "innowacji przez historię" w ogóle nie jest związany z tym, co dzieje się na planszy, gra spokojnie mogłaby być o zbieraniu grzybów. Ponadto gra jest chaotyczna, gracze bezkrytycznie rzucają karty, ponieważ myślenie o wszystkich kombinacjach i konsekwencjach nie jest czymś, co chcesz robić w takiej grze.
Oceny gracza: Przy pierwszym playthrough uznałem grę za niepotrzebnie przekombinowaną (co wynika z domyślnego zestawu "okienek" dla pierwszej gry), ale kolejne gry całkiem mi się podobały, ale nie powaliły mnie całkowicie. Denerwowało mnie ploddingowe tempo gry, wlecze się jak miód. Nie ma napięcia, plus ogólna technika wyceny kawałków jest taka nietaktowna, gdzie nie wiadomo czy wycenić to bardziej czy mniej, bo kończy się to takim wbijaniem klina.
Oceny gracza: Doskonały pomysł na eurogrę z odrobiną przypadku i złośliwości. Lubię jak rundy są krótkie i gra płynie tak szybko. Rotacyjne oferty i zmienny harmonogram nie dają możliwości zbudowania "sprawdzonej złotej drogi do zwycięstwa"- znana eurogierska przywara. Nasza ulubiona gra rodzinna, nawet moja żona ją lubi.
Oceny gracza: Według recenzji Istanbul. Doskonała gra rodzinna uczyniona jeszcze lepszą dzięki dwóm rozszerzeniom, modułowa i bardzo zmienna.
Oceny gracza: Prosta szybka gra, ale taktyki nie ma aż tak dużo...ergo za wszelką cenę zbierać najcenniejsze żetony, nie budować serii i zostawić szeptankę przeciwnikowi. Spodziewałem się czegoś bardziej rozrywkowego
Oceny gracza: Jeśli odejmiemy od grafiki, która jest sławna i ta gra stała się sławna, więc jest coś w rodzaju pseudo gry wyścigowej, ale już kilka razy zdarzyło nam się, że ten, kto skończył pierwszy, nie wygrał. Grano we trzech i nie ma zbyt wielu konfliktów.
Oceny gracza: 3 karty jak z promo z Essen. Liquor jest w porządku i jest dość mocną kartą, pozostałymi dwoma nie gramy, wydaje mi się to trochę "omijaniem" kostek
Oceny gracza: Idealna gra dla mężów przy niedzielnej popołudniowej kawie. Sprytnie wymyślony system akcji i handlu, przemyślane balansowanie zapasów towarów/kart, albo można dużo stracić. Świetnie myśląca, ale nie rozwlekła, gra dla dwojga.
Oceny gracza: gdy kopie przeciwnika więc zawsze jest to przyjemne doświadczenie. gramy czasem wersję z kostką a czasem bez.
Oceny gracza: Odgrzewana zupa, nie smakuje źle, ale nie poprawia szczególnie bazy. Pozycja obowiązkowa tylko dla ultra fanów oryginału JS
Oceny gracza: Bardzo sympatyczna gra rodzinna, czuć, że temat jest związany z grą, ma kilka fajnych mechanik i dobrze się prowadzi
Oceny gracza: Szybka, sprytna gra rodzinna, trochę przeładowująca karty, ale ma dobry pomysł ze stopniowym obracaniem kart wpływu i powiedziałbym, że jest o włos lepsza od Cytadeli. Jest w niej sporo przypadkowości.
Oceny gracza: Rodzaj "zooloretto" ubrany w grę karcianą o bardzo podobnych zasadach rozgrywki. Ale jak inne "schachtowe" gry gra dobrze, a dzieci ją lubią. Szybka gra karciana z ważeniem ryzyka i śledzeniem postępów przeciwników.
Oceny gracza: Doskonały prostszy workerplacement, który dobrze porusza się dzięki kartom bonusowym, które mogą nawet lekko szkodzić. O rząd wielkości lepszy od podobnych Settlersów. Ilustracje są nietypowe dla gry planszowej, ale bardzo oryginalne
Oceny gracza: Autor Bruno Cathala mocno "zainspirował się" swoją poprzednią sztuką Sobek i główną ideę swojej sztuki pociął kostkami domina. Działa całkiem przyjemnie i ładnie się prezentuje.
Oceny gracza: Jak to bywa z grami R. Knizii, ładnie wygląda na stole (a ta gra wygląda świetnie), świetnie się w nią gra, a ma jakiś prosty arytmetyczny mechanizm liczenia i mało związany z tematem. Tak, to jest właśnie ten rodzaj gry. Jednak jest to jedna z jego bardziej zabawnych gier, szczególnie dzieciom może się spodobać, jest złośliwa, podstępna i wydziwia. I te fantastyczne plastikowe zamki...inu produkcji FFG :)
Oceny gracza: Szybki i zabawny filler, rozpowszechniany za darmo w wersji PnP. Chodzi o to, by strzelać do pocisków innych przed swoimi. Tak "friendly fire" to częste zjawisko.
Oceny gracza: Nie grałem jeszcze w inne gry detektywistyczne, ale ta wydała mi się niepotrzebnie zagmatwana i zbyt skomplikowana
Oceny gracza: Jeśli pominąć przezabawnie kupiastą tematykę, reszta jest tak słaba
Oceny gracza: Dziecinna grafika jest myląca, to abstrakcyjna gra, w której punktowane jest wszystko co możliwe i dobrze jest pilnować zapasu punktów. Nie zawiedzie nawet grupy bardziej myślących graczy, jest sporo do rozgryzienia
Oceny gracza: Taka sprzeczna gra. Z jednej strony to przejrzyste, jasne, ciekawe euro z dobrze działającymi mechanizmami gry, z drugiej strony fatalne w obsłudze, absurdalnie długi czas gry w wersji "unabridged" i bzdury typu (statek dostarcza żywność, w porcie zbierasz zboże i rodzisz zwierzęta ála Agricola.
Oceny gracza: Dziwna gra, nie zła, ale też nie dająca wiele radości...Najbardziej denerwowała nas wątpliwa mechanika "tower defense", w której mechanika czasu gry po prostu tak bardzo naciska na gracza, że ten nie może się nawet skupić na najfajniejszej części gry, czyli ulepszaniu postaci i walce...Wizualnie na stole wygląda świetnie (grafika Menzla jest fantastyczna), ale to po prostu przeciętna gra
Oceny gracza: Pięknie, naprawdę pięknie wykonana wyścigowa gra rodzinna, z gustownymi ilustracjami, które sączą atmosferę i temat. Rozgrywka zdradza jednak, że wątek ten jest zaniedbany, a jedyne co obchodzi gracza to to, co robi każda z postaci i konieczność zbudowania jakiegoś "silnika" na rzekę i góry oraz zrobienia wszystkiego, by optymalnie posunąć swoją wyprawę do przodu. W każdym razie jest to bardzo dobrze zrobiony wyścigowy workerplacementDla dwojga jest to idealna szybka gra, trójka jest jeszcze dobra, przy czwórce zaczyna się nudzić i przygotujcie się na 2 godziny rozgrywki.Małym mankamentem jest brak naklejek na drewnianych elementach w wersji czeskiej (trzeba je zrobić) oraz to, że plan mógłby być większy.
Oceny gracza: Gra nie jest zła, ale gdy dziecko nauczy się prostej lekcji eliminowania podejrzanych, gra staje się rutynową sprawą, bo przegrać jest prawie niemożliwe. Chyba winiłbym grę za to, że nie ma skalowalnego poziomu trudności
Oceny gracza: Doskonała krótsza dynamiczna gra o świetnym tempie i dobrze połączonych zasadach gry. Jedynie powierzchnia planszy mogła być bardziej wykorzystana, a cały rysunek jest właściwie tylko taki ekstra, twórcy mogliby przyłożyć do niego kwadratowy papier, wyszłoby na to samo. Jest tu sporo losowości, ale można ją trenować zmieniając taktykę.
Oceny gracza: Klasyk, który nie jest równy , ulubiona adrenalina czwórki dzieci, jednak jest to mechaniczna zabawka na baterie i nie wiem czy zaklasyfikować ją jako grę planszową....., do której moglibyśmy zaliczyć również Psí Hovínko, można w nią grać również w multiplayerze
Oceny gracza: Zabawa w zgadywanie obrazków, ale "gra" jest jakby ekstra z zasadami pofiderni, więc stworzyłam dla dzieciaków własne zasady, że sama toczę 1 kość, odsłaniam okienka i przy każdym rolowaniu licytuję "puzzle" od 10 klejnotów po pierwszym rolowaniu w kierunku zera. Kto pierwszy zgadnie, ten dostaje pieniądze, kto nie zgadnie, ten przepada. Dzieciaki lubią tę odmianę.
Oceny gracza: Gra jest mała i piękna wizualnie, ale niedokończona. Gra, w której czasem nie chcesz wykonywać akcji według pozostałego możliwego wyboru, ale musisz, gra, w której wskaźnik zasobów jest jednym z najgorszych możliwych (jest naprawdę malutki). Gra, w której musisz studiować rozgrywkę przeciwników bardziej niż zarządzać własną rozgrywką. Ta gra po prostu jeszcze nam nie wyszła.
Oceny gracza: Tą grą potwierdziłem jak bardzo nie lubię tak długich gier kooperacyjnych. A już szczególnie nie z elementem zdrajcy. Matematyczny system niewolniczego dodawania i usuwania zombiaków łupie strasznie i czuć jak gra dusi nas tym głupim systemem, zwłaszcza "codzienne zagrożenia" są jak pięść do oka, a gracze czują jak bardzo jest to dodatkowo "zaprogramowane". Karty losu są ładnie napisane, ale czytanie/nieczytanie odpowiedzi przesuwa podejmowanie decyzji w zupełnie losowy format. Gra dobrze wygląda na stole, ale jest żmudna w obsłudze i nie daje wiele radości.
Oceny gracza: Doskonała i szybka gra kombinacyjna w karty. Zapożycza wiele pomysłów z innych gier, ale wszystko dobrze do siebie pasuje. Jest to gra lepsza od Settlers Birth of Empire, do której jest nieco podobna, i znów gorsza od Villages of Valeria, do której również jest bardzo podobna.Odejmuję pół gwiazdki za te 3 rzeczy:1)Skąpili na produkcji, karty są drukowane na cienkim papierze (prawdopodobnie konieczność ich zafoliowania), a plansze graczy również są drukowane na grubym papierze, a nie kartonie, który byłby bardziej przydatny2)Oprawa graficzna kuleje, grafika jest przeciętna, a projekt planszy gracza też mógłby się przydać3)Nie ma zbytniej spójności między efektami kart a ich nazwą i skupieniem, a także kuleje trochę na logice.
Oceny gracza: Gra, która na pierwszy rzut oka wygląda jak taktyczna gra wojenna, ale to raczej prostsza gra wojenna o charakterze losowym i o tym, co rzucą kostki. Mimo to, jest to zabawa dla pełnego hrabiego, wygląda oszałamiająco na stole, a serce każdego dzieciaka pomknie do przodu przy małych tańcach i małych żołnierzach. Do tego przyzwoite tempo, a do tego mnóstwo innych scenariuszy i rozszerzeń... Cięcie...
Oceny gracza: Spolszczona wersja oryginalnej, starej gry. Dobre połączenie szybkiej rozgrywki taktycznej z większą losowością w postaci kart wydarzeń. Szczególnie pod koniec często zmienia się zwycięski gracz, a szybkie zwroty akcji i wszechobecny chaos są dość typowe dla autora B. Faiduttiego i jego gier. Oprawa graficzna FFG to gwiazdka A, bez dwóch zdań. Ale spustoszenie czasu zadziałało na mechanikę, jest dość powtarzalna. Minute Empire Legends zapewni Ci podobne doświadczenie za ułamek ceny
Oceny gracza: Film familijny z niemiecką dbałością o szczegóły. Jedyne co bym skrytykował to to, że trzy razy pod rząd robią to samo, a to nie bawi wszystkich
Oceny gracza: Całkiem sprytna mechanika w wykonaniu pana Cathali, ale jest tak minimalistyczna, że tak naprawdę nic się nie dzieje, nie ma klimatu, temat nie bardzo koresponduje z mechaniką.
Oceny gracza: Przyjemna gra rodzinna, przypominająca gry farmerskie z urządzeń mobilnych, zarówno pod względem wizualnym, jak i rozgrywki.
Oceny gracza: Jest to bardziej sucha, tepiej zaprojektowana gra, ale w dzisiejszych czasach nadal daje dużo frajdy i jest dobrze usystematyzowana. Redesign w bardziej nowoczesnym wydaniu byłby bardzo wskazany.
Oceny gracza: Świetna, szybka karta kombinacyjna Euroid. Wystarczy odpowiednia długość i można coś wypracować, nie jest to zupełnie banalne.
Oceny gracza: Narracyjna gra planszowa połączona z gamebookiem stworzona i zilustrowana przez jednego z najszczególniej progresywnych autorów gier planszowych w historii. Ryan Laukat to dla mnie Pan Projektant, a Near and Far to chyba jego najlepszy planszówkowy hit. Gameplay dopracowany do perfekcji, wizualnie imponujący styl, historia osadzona w imponującym świecie pełnym glogosów i żab, pozostawiająca głębokie wrażenie po każdej rozegranej kampanii. Ocena 10/10 i ani o włos mniej. EDIT: Po rozegraniu całej pierwszej kampanii nie zmieniam oceny.Jak zauważył ktoś przede mną, jest to planszówkowy graal gier rodzinnych.
Oceny gracza: Defacto żeton abstrakcyjnego myślenia taktycznego z ameritrashowym podtekstem i wyglądem. Jeden z najlepszych deuces, jakie kiedykolwiek widziałem.
Oceny gracza: Rodzaj szalonej armii z jedną maszyną, która może dość mocno zalać drużynę przeciwnika. Wymaga to zaplanowania budowy z wyprzedzeniem, a to nie zawsze się zdarza. Raczej przeciętna armia do NH!
Oceny gracza: Armia mi się podoba, nie brakuje jej nic wielkiego poza może większą inicjatywą. A sieć/tarcze są bardziej przydatne niż gdziekolwiek indziej. Cyberpunkowa armia!
Oceny gracza: Słabsza armia pod względem feelingu, z którą nie grało mi się dobrze.
Oceny gracza: Jeśli zastanawiasz się nad zakupem rozszerzenia do NH więc ta armia nie powinna Cię zawieść. Dobrze zbalansowana armia przeciwko praktycznie każdemu
Oceny gracza: Dobrze zbalansowana armia z kilkoma denerwującymi jednostkami i jedną wyjątkowo denerwującą :)
Oceny gracza: Skirmiszówka i boskość jak żadna inna. Atmosfera pubowej awantury w łazience. Nie można dać/otrzymać. Tajne misje tak porywające jak małe stringi. 5/5 gwiazdek.
Oceny gracza: Z recenzji i na papierze gra wygląda dobrze, deckbuilding dobrze wygląda, chłopaki są w tym. Ale już po kilku partiach widać największą wadę tej gry, a jest nią to, że męczy. Niektóre scenariusze można rozgrywać godzinami, jeśli żaden z graczy nie chce podjąć ryzyka. I to jest złe, gra powinna w jakiś sposób nagradzać agresję, tak jak robił to na przykład Kemet. Z podobnych militarnych gier wojennych bardziej polecam Memoir 44 (dostępny również po angielsku), bo to lepsza gra z większą dynamiką
Oceny gracza: Ładnie wyglądająca gra rodzinna, z pięknymi modelami statków, idealna gra wejściowa dla dzieci w świat gier planszowych. Ma raczej wolniejsze tempo i dobrze ocenianą porcję losowości. Dopiero przerzucanie kart i konieczność pamiętania, które wzgórze jest w którym porcie jest takie.... wiążące...
Oceny gracza: Trochę stara i nieco "sucha", ale wciąż świetna gra z czystą mechaniką. Na godzinę grania - idealny. Ta gra sprawiła, że nabrałem ochoty na Felda. Jedyny mój zarzut to mały układ, oraz zastosowana grafika, chyba przydałby się z czasem redesign.
Oceny gracza: Przyzwoita gra rodzinna, ale bardziej przypomina wypełnianie obszarów kawałkami tetrisa (jak w patchworku) niż budowanie dużego miasta. Poza tym to wszystko jest trochę nadprodukowane, gra rozłożona na stole w pierwszej kolejności "przyciąga wzrok", ale gracz już po pierwszej rozgrywce dowiaduje się, że to taka prosta łamigłówka, która zazwyczaj kończy się bardzo małą różnicą punktową (mało tam taktyki)
Oceny gracza: Świetna gra, przypomina podobne tytuły jak Among The Stars (draftowanie kart i ich wykonywanie, rozgrywka symultaniczna) czy Master of Orion (pozyskiwanie zasobów z budowanych kart, recykling niepotrzebnych kart do zasobów) i Ruler (punktowanie typów kart, w tym mnożniki). Niby nic nowego, ale pasuje idealnie. Jeśli podoba ci się powyższa mechanika, bierz ją wszystkimi dziesięcioma rękami.
Oceny gracza: Bardzo udana gra z ukrytym ruchem, temat pasuje idealnie, ma sok
Oceny gracza: Fajny pomysł, trochę utrudnia go konieczność pamiętania topowych stanów wszystkich połączonych kolorów obudowy gracza i topowych liczników drzewek, żeby nie było zawsze niewolniczego przeliczania z każdą połączoną kartą. Zooloretto pasowało nam o włos bardziej. Ale nie jest to zła gra.
Oceny gracza: Uwe po raz kolejny wrzucił do puli swój bardzo udany patchwork, że z kawałków Tetrisa zrobi sophomore. A efekt nie jest tak smaczny jak wyżej wymienione. Przede wszystkim Ogród jest żmudny, plansze graczy są źle zaprojektowane (dlaczego są krótsze niż dwa pola ?), rozmieszczenie kotów i szklarni jest takie, no...nie wiem. Nie jest to zła gra, ale jest raczej dla zagorzałych fanów Patchworka, którzy chcą zagrać w coś podobnego w większym gronie i na dłużej.
Oceny gracza: Fajna gra rodzinna, dokładanie kart do pięknie narysowanego planu, potrzeba trochę strategii i odrobiny szczęścia. Szybkie tempo i odpowiednie dla niegrających, można je szybko wytłumaczyć. Dość mało znana gra i myślę, że niesprawiedliwie. Szkoda, że gra na kościołach to największy plus punktów.
Oceny gracza: Gra już dawno przestarzała. Zestarzał się bardziej niż Carcassonne
Oceny gracza: Graficznie ładnie zrobiona karcianka, która w dwójce działa dobrze, w trójce się wlecze, a dla mnie zabija ją zbyt długi czas gry (2 godziny) i ciągłe sprawdzanie z zasobami. Do tego karty mają badziewną i malutką czcionkę, którą ciężko odczytać. Frakcje nie wydają mi się zbalansowane nawet po 15 grach. Gra nie odbija, trochę się wlecze i jest ogólnie nudna... Rozczarowujący rok, a nacje rozszerzające (Atlantydzi/Aztekowie) są jeszcze bardziej niezbalansowane.
Oceny gracza: Ładny i dobrze zaprojektowany budynek silnika. Ale po kilku grach wiesz już co kupić i jak najlepiej, żeby pieniądze potoczyły się jak najszybciej, że potem powtarzasz podobne procedury w każdej grze. Ale to dobra gra, z ładną grafiką i przemyślana technicznie do cna, plus ładnie związana z tematem. Po prostu momentami jest to trochę uciążliwe, zwłaszcza przy bardziej przemyślanych graczach.
Oceny gracza: Ale obliczeniowo Kniziovka jest bardzo dobrze zrobiona, system akcji i licytacji działa sprawnie, gra ma dobry flow, obliczanie opłacalności sztuki nie zajmuje zbyt wiele czasu. Naprawdę fajna gra.
Oceny gracza: Uwe Rosenberg po prostu zna małe gry i powiedziałbym, że lepiej niż te duże. Jeden z najlepszych sobowtórów na kawę z moją żoną. Ładnie przemyślane, pięknie wykonane. Nawet nasza sześcioletnia córka może w nią grać i uwielbia łatki.
Oceny gracza: Szybka 15-minutowa gra z szybkim odgadywaniem działań przeciwników i równoważeniem ryzyka. Idealna dla dzieci, nie ma tu zbyt wielu strategii. Kto się waha, ten nie je.
Oceny gracza: jako mini-rozszerzenie jest w porządku, ale to nie są kluczowe postacie, które gracz musi mieć za wszelką cenę
Oceny gracza: Bardzo dobry i szybko działający wypełniacz. Gra ma również dużo taktycznego myślenia i planowania ruchów do przodu chwytliwy temat dla chłopców.
Oceny gracza: Przyjemna, prosta gra w stylu Sushi Go. Plusem jest grafika, która jest czysto celowa, ale super przejrzysta
Oceny gracza: Fajna gra rodzinna, szybkie ruchy i zawsze coś się dzieje. Wyciąganie z worków jest świetne. Jedyny problem, jaki mam, to fakt, że gracz woli pchać się na swoje wcześniejsze pokolenia, aby posunąć się wcześniej w kronice. To kontrowersyjny system.
Oceny gracza: Sprytna karta, mam tylko zastrzeżenie, karty są dość cienkie (w czeskim wydaniu) i biorąc pod uwagę fakt, że talia jest ciągle tasowana myślę, że nie mają najlepszej trwałości
Oceny gracza: Jest dobra jako gra wytchnieniowa, ale to mniej więcej tylko lepsza gra na czas, w której jeden element jest wciąż odkryty, a drugi namierzony.
Oceny gracza: Sympatyczna gra wyścigowa, w której ruch kawałka i zakup mocniejszych kart jest kontrolowany przez karty do gry z zasadami budowania talii. Jak na big boxa to raczej wartki wypełniacz. Zmienne rozkłady zapewniają możliwość dowolnego przedłużania gry. Zastosowano tu kilka fajnych mechanizmów, ale nie jest to nic oryginalnego. Grafika Vohwinkla jest jednak rewelacyjna.EDIT: Po dziesięciu rozgrywkach dodaję pół gwiazdki grając w bardziej skomplikowany wariant z dodatkowymi żetonami jaskiń, co sprawia, że rozgrywka jest bardzo ciekawa.
Oceny gracza: Świetna gra kombinacyjna, kilku ikonek można się nauczyć i jest dość intuicyjna. Akcja toczy się szybko, nie przeciąga się, jest doskonale przemyślana i wyważona. Doskonała przy dowolnej liczbie graczy. Sprawdzony hit.
Oceny gracza: Genialnie kombinacyjna gra, która również idealnie pasuje do tematu i nie jest długa ani przesadnie kombinowana. Cierpi tylko na regrywalność, jest mało elementów.
Oceny gracza: Rozszerzenie zawiera ciekawy element w postaci uwolnienia wujka Santiago z więzienia. Jeśli pierwsze rozszerzenie wzmocniło nieco Colty'ego, to to idzie bardziej na rękę szeryfowi Nedowi.
Oceny gracza: System kart granicznych w ciekawy sposób zmienia cały styl gry. Zdobycie monet nie jest zbawienne.
Oceny gracza: Odważyłem się napisać komentarz dopiero po rozegraniu około 20 gier, ale jedna rzecz ciągle się pojawia. Choć genialnie tematyczna i imponująco asymetryczna, ta gra jest momentami niezbalansowana. Losowość przemawia do gry dość często, więc taktyka musi być ciągle zmieniana i dostosowywana do aktualnej sytuacji na stole. Jakieś długoterminowe planowanie zwykle kończy się porażką. Ale poza tym to świetna zabawa, zwłaszcza z pakietami rozszerzającymi.
Oceny gracza: Oczyszczony styl oryginalnych kart Settlersów, ale nadal gra trwa niestety długo (przy jakimkolwiek zestawie tematycznym). Do tego konieczność zrobienia jakiegoś licznika/wskaźnika dla każdej przewagi, bo inaczej to irytujące przeliczanie po każdej rolce.
Oceny gracza: Są dziesiątki deckbuildów, które są lepszą inwestycją za Twoje pieniądze niż ten niedokończony pokład. To co mi się nie podoba, to sprawa zasad, a zwłaszcza grafika artów jest słaba do amatorskiej. Gra jest nijaka, nijaka, nijaka.
Oceny gracza: Widziana przez pryzmat 2018 roku, jest to ładna, szybka gra z ładnymi ilustracjami i miłym tematem, ale strasznie niezbalansowana z huśtawką rozgrywki.
Oceny gracza: Fajna i przyjemna gra rodzinna, trochę liczenia, myślenia, zgadywania i planowania jest. Idealnie czytelna na stole i emocjonująca do samego końca.Idealna dla początkujących i jako gra flash dla zaawansowanych graczy
Oceny gracza: Prostsza wersja Space Conquerors i w dużej mierze prześcignięta przez tę grę. Ale przyjemnie się gra.
Oceny gracza: Dość wartki i prosty workplacement, z dość dużą ilością VB do ugrania, więc o każdy trzeba walczyć. Dobra gra respawnowa/rodzinna z porządną porcją zabawy. Ruchy są szybkie, nie trwają wiecznie, gra nie jest analitycznym romansem tak bardzo jak to jest wykształcone zgadywanie i obliczanie kupującego Poza tym uważam, że jest to dość stresująca gra, wiele z niej polega na zgadywaniu co zrobią twoi przeciwnicy.
Oceny gracza: Nowa wersja, która pogrzebała starą przeciągniętą i zmęczoną SM Civic. Tutaj wszystko jest uproszczone i piękna odsypa. Może nie jest to gra epicka, na każdego pada, ale jest to gra dynamiczna, pełna dobrze poskładanych mechanizmów.
Oceny gracza: Doskonała gra, która łączy w sobie konieczność szybkiego poruszania się po trójwymiarowym labiryncie i podejmowania szybkich decyzji. Gra półkooperacyjna. Akurat tematyka bajkowa z wysokimi wymaganiami co do wyobraźni 3D podczas wędrówki w labiryncie nie do końca mi pasuje. W dodatku wygląda to trochę jak gra komputerowa.
Oceny gracza: Bardzo zabawna gra wyścigowa i taktyczna. Gra zawiera elementy losowości i dość ciekawe taktyki (oparte na zachowaniu przeciwników). Wizualizacja gry jest fantastyczna, Franz Vohwinkel potrafi rysować, metrowa pionowa plansza po prostu przyciąga wzrok od pierwszego wejrzenia.
Oceny gracza: Na początku przeszkadzało mi ciągłe tasowanie i rozdawanie, ale przyzwyczaiłem się i odkryłem, że jest to nienaganna karta taktyczna, cała zasada korupcji jest dobrze przemyślana. Mam sentyment do tej gry i często proponuję ją na wieczór w domu :)
Oceny gracza: Świetna oprawa graficzna i dobry design nie są w stanie zrekompensować faktu, że to tylko szaleńcze, systematyczne tasowanie kart między obszarami gry, całkowicie mechanicznie oderwane od świetnego, realistycznego tematu. Niestety. Stary "Space Conquerors" to o kilka rzędów wielkości lepsza gra karciana.
Oceny gracza: Klasyczny ravensburg, więc pudełko gra rolę i jest plastik. Dobra gra z dobrymi zasadami, są rzuty kostką, ale można łączyć rzuty na różne sposoby, więc ruch nie jest całkowicie losowy, a gra wymaga koncentracji. Zdecydowanie dla dzieci w wieku do 10 lat.
Oceny gracza: Żadne z 4 rozszerzeń nie poprawia znacząco i tak już dobrej gry. Jeśli chcesz grać w Splendor, aż oszalejesz, jest to dobra opcja, aby ożywić grę, ale podstawa jest dobra sama w sobie
Oceny gracza: Całkiem niezła obróbka i rozszerzenie możliwości starego Splendora. Mistrz dubletów, Cathala, dał radę
Oceny gracza: OK jako szybkie spostrzeżenie, ale 5 różnych modyfikacji gry i tak opiera się na jednej podstawowej zasadzie. OK na jedną lub dwie gry, ale przy trzeciej rundzie nawet dzieciaki się nudzą.
Oceny gracza: Naprawdę fajna gra rodzinna, system jest trochę zwodniczy, wydaje się kalkulować z optymalną strategią od początku (buduję, to i to, potem to), ale losowość całkiem ładnie to kołysze. Dzieciom podoba się część związana z rzucaniem kostką w czasie rzeczywistym (coś jak Space Alert lub Escape), a moja żona uważa, że to najlepsza gra w naszej kolekcji ponad 100 gier planszowych.
Oceny gracza: Ładnie wyglądające, ale może trochę niepotrzebne rozszerzenie do świetnej bazy. To właściwie kilka rozszerzeń. Ci, którzy nie mogą się przekonać do oryginalnej gry, zapewne ją pokochają.
Oceny gracza: Nowe figurki robotów wyglądają świetnie. Ale jeszcze trudniej miesza się je w worku (guma ociera o siebie) i nie są tak stabilne na jeździkach jak oryginalne drewniane figurki. Nie gram w złote i szare figurki, to dziwna zmiana w podstawowych zasadach, która nie prowadzi do lepszego doświadczenia z gry.
Oceny gracza: Na pewno nie jest to gra na 30 minut (chyba, że jesteś wytrawnym graczem), a już na pewno nie od ósmego roku życia. A dzięki grzechotaniu kostkami przed każdym atakiem, poziom losowości w tej grze jest wyższy niż gracz mógłby się spodziewać. Ale poza tym, to jest to strzał w dziesiątkę.
Oceny gracza: Świetna, dobrze skonstruowana frakcja, dużo do przemyślenia
Oceny gracza: Szkodzić, ciąć i wkurzać innych graczy - oto prawdziwe motto tej wspaniałej gry. Niektórym osobnikom może być ciężko znieść, że nie zdobędą punktu w grze :)
Oceny gracza: Dobra gra dla dzieci o szarlatanach, którzy wyciągają z torebek składniki do eliksirów. Produkcja i ilustracje są na najwyższym poziomie. Świetna zabawa rodzinna, dobrze wyważona między szansą a mechanizmem "dopasowania". Mając do dyspozycji wiele różnych kombinowanych książek z przepisami i paczkę kart wróżb, wychodzi bardzo zmienna gra. Słusznie najlepsza gra roku 2018 dla dzieci (Kennerspiel). Jednak niektórzy mogą uznać grę za bardziej nużącą
Oceny gracza: Temat dziecięcy, ale gra daje sporo do myślenia i jest w niej więcej halucynacyjnej losowości niż bym chciał. Nie przemawiało to do mnie. Stare liczenie Zająca i Żółwia jest o wiele lepsze.
Oceny gracza: Całkiem sprytna gra, do kombinowania i do myślenia. Jedna z naszych ulubionych krótszych gier
Oceny gracza: Klasyczna gra rodzinna z większą ilością zabawy, ale idealna dla początkujących lub gdy zapraszamy do stołu kompletnego niegracza. Wizualnie wciąż znajomy i świetnie prezentuje się na stole. Większa losowość nie ma znaczenia, w tej grze chodzi o zabawę, psoty i wyciąganie schmaltzów z worków
Oceny gracza: Dość ciekawa gra typu "przesuń swój kawałek po planszy", sterowana kartami i doprawiona odrobiną taktyki. ALE tak naprawdę tylko trochę, niektóre z technik opracowanych przez Knizię nie działają naprawdę.
Oceny gracza: Dobra gra strategiczna, do myślenia, tempo nie jest zawrotne, wszak wymaga więcej czasu na grę, a tego już nie mamy tak dużo, więc ta legenda wśród gier planszowych nie trafia na stół tak często jak powinna. Być może jest zbyt dosłowny, rozwlekły i podatny na AP
Oceny gracza: Sprytny koncept, zarówno dołączanie wskazówek, jak i poszukiwanie skarbu.... tych 10 lat jest na krawędzi, uchwycenie taktyki doskonale gotuje mózg nawet dorosłego.
Oceny gracza: Wariant gry, który mogą wypróbować ci, którzy mają zachowane podstawowe mapy. Ale nie oczekuj niczego poza nieco innym wypełnieniem. Isla Bahía jest w porządku, Isla habita jest dla bardziej doświadczonych i rozważnych graczy.
Oceny gracza: Gra, w której autor zutylizował grafikę z "Near and Far" i okradł system z Mykerinosa. Cóż... gra ok, nie szukaj oryginalności i nie szukaj powiązań ze światem Arzium.
Oceny gracza: Doskonała gra, zarówno rywalizacyjna, jak i taktyczna, trudno o coś fajniejszego do zagrania z dziećmi.
Oceny gracza: Dydaktyczna i dobrze wykonana gra dla dzieci. Bawiliśmy się długo, zanim przypomnieliśmy sobie o wszystkich zwierzętach :)
Oceny gracza: Gra, która zdziera (w dobry sposób) to co najlepsze z Settlers:Birth of an Empire i Space Conquerors/San Juan. Świetna i szybka gra, ilustracje idealne, niewiele można zarzucić.
Oceny gracza: Dobrze rozszerza grę podstawową (jest częścią edycji KS), a karty Wydarzeń są miłym dodatkiem
Oceny gracza: Naprawdę świetna gra rodzinna, "wizytówka" i ogólnie dobra brama do świata gier planszowych. Prosty, relaksujący i z fajnym systemem. Nie działa dobrze w dwóch lub trzech graczach, ale w czterech graczach jest to doskonała gra, jest dobre pole do taktyki, czekania itp... W sumie niesłusznie zaniedbana gra, jeśli zastanawiasz się, w jaką grę zagrać z rodziną, ziomkami, niegraczami to jest to idealne rozwiązanie.
Oceny gracza: Dobra ale nie długa gra dla bardziej myślących z nie do końca banalnymi zasadami ale dobrymi mechanizmami, zmieniające się menu dzięki oponce i system blokowania kolumn jest dobrze przemyślany. Tylko motyw wikingów działa tu jako dodatek, spokojnie mogłaby to być gra z kotkami i kijami, albo zupełnie abstrakcyjna gra
Oceny gracza: Jestem wielkim fanem i aktywnym graczem WOT na PC i gram od pięciu lat, ale ta karta do deckbuildingu to niewypał. W podstawce i ze standardowymi zasadami to badziewna odbudowa unfun. Inne zlokalizowane podobne gry, takie jak Dominion czy Star Realms są o klasę wyżej.
Oceny gracza: Jedna z najbardziej oryginalnych rodzinnych gier planszowych, która sprawi, że niegracze będą przewracać oczami. Do tego fajna gra taktyczna i całkiem zgrabna.
Oceny gracza: Świetnie wyglądająca gra ekonomiczna, kupowanie nowych urządzeń, magazynów, maszyn robotów do własnej fabryki to po prostu przyjemność. Gra nie jest rozwlekła jak jej większy brat "Wysokie Napięcie", wręcz przeciwnie mechanizmy są płynniejsze, a gra jest łatwiejsza do obliczenia i nie tak trudna i skomplikowana. Ale to wciąż gra dla bardziej myślących typów, jest tu kalkulacja i optymalizacja do zrobienia, a w grze jest minimum losowości.
Oceny gracza: Całkiem sprytna i chwytliwa gra rodzinna, rozegrana w ciągu godziny. Ma pewne dziwactwa w dziwnej konstrukcji, ale system gry jest dobrze zaprojektowany, choć może się wydawać, że jest jedna droga do celu, to jest odwrotnie.
Oceny gracza: Ciekawa koncepcja dla chłopców, jednak gra w trójkę nie jest aż tak ciekawa, po odsłonięciu zostaje niewiele kart do dobrania, a strata punktowa może być duża. Dlatego zmieniliśmy zasady.
Oceny gracza: Kolejna Kniziovka, w której chodzi głównie o liczby kupieckie i głównie gra w ogóle nie jest związana z tematem. Zdjęcia mogłyby przedstawiać jabłka i gruszki, wyszłoby to samo. Jednak gra jest przemyślana, ma fikcję, jest ryzyko i jest zabawa. Prawie idealny na niedzielną kawę z żoną.
Oceny gracza: Żeby Vasel ocenił ją jako najlepszą grę kooperacyjną dla dzieci, spodziewaliśmy się znacznie więcej :(Powtarzalny maraton suszenia i obracania kilku elementów niezbędnych do ukończenia gry i czekania na polizanie odpowiedniej karty. Do tego trudność hardkorowa, czyli kalkulowanie, czy gracze dadzą radę, czy nie. W tej grze nie ma zbyt wiele adrenaliny. Jak dla mnie nie bierzcie jej do ręki i sięgnijcie zamiast niej po Zakazaną Pustynię, jest o wiele lepsza
Oceny gracza: Fajna gra kombinacyjna, dzięki różnym i tajnym zadaniom nie gra od razu. Plusem jest sympatycznie uproszczona do surowej grafika, która jednak jest doskonale czytelna. Po prostu zamek zawsze wygląda bardziej jak bunkier :)
Wspaniała ucieczka. głęboka historia różne zakończenia różne zagadki, względnie rozwiązyw ...
premeq [21.11.2024]
Doskonały przedstawiciel gier imprezowych. Chociaż generalnie nie lubię gier imprezowych, ta mi nie ...
eMenthal [21.11.2024]
Wizualnie mi się podoba, pod względem rozgrywki jest lepiej niż w Heat. Opcje znalezienia idealnego ...
Raelag [21.11.2024]
Gdybym miał mieć w domu tylko jeden shtick, byłby to właśnie ten. Podoba mi się zasada obstawiania, ...
Baritone [21.11.2024]
Po pierwszych trzech partiach gry podstawowej (solo, para, trójka) bawię się jak na razie powyżej oc ...
acedrac [21.11.2024]
Terrorscape
dodano: 21.11.2024
Ankh: Gods of Egypt – Tomb of Wonders
dodano: 19.11.2024
Ankh: Gods of Egypt – Guardians Set
dodano: 18.11.2024
Ankh: Bogowie Egiptu – Panteon
dodano: 13.11.2024
Ankh: Bogowie Egiptu – Faraon
dodano: 11.11.2024
Quartz: The Dice Game
dodano: 20.11.2024
F1 Roll & Race: World Circuits
dodano: 20.11.2024
F1 Roll & Race
dodano: 20.11.2024
3 Chapters
dodano: 20.11.2024
Panda Spin
dodano: 20.11.2024