Oceny gracza: Gra zachwyca przede wszystkim dzięki pięknym ilustracjom smoków. A sama gra jest łatwa, choć czasem podchwytliwa dzięki kartom akcji, zwłaszcza gdy brakuje ci zwycięstwa o 1 rundę. Z drugiej strony nie trzeba rozpaczać, gdy ma się na starcie karty andibious*. *Słowo andibious, w przeciwieństwie do symbiotic, zostało wymyślone podczas gry w tę grę i od tamtej pory często go używamy.

Oceny gracza: Bang to świetna gra w każdym miejscu. Nie ma skomplikowanych zasad, a gracze świetnie się razem bawią. To prawda, że gra jest momentami niesprawiedliwa i że jest więcej losowości, ale to przecież gra z dzikiego zachodu, nieprawdaż :-).

Oceny gracza: Proste zasady, świetnie bawiliśmy się z niegrającymi, ale jak na mój gust za dużo (nie chcieli grać w nic innego :-) ).

Oceny gracza: Magiczna gra kooperacyjna z pięknymi ilustracjami i genialnie zaprojektowanym systemem ksiąg potworów. Po prostu nie da się wygrać tej gry bez dobrze zaplanowanej współpracy.

Oceny gracza: Dla mnie lepsze niż Monopoly.

Oceny gracza: Chcesz szybko i skutecznie zniszczyć swoje palce? Zagraj dżingiel. Wnikliwa gra zabawa w pełnych graczy (a czasem więcej), ale im więcej graczy odpada, tym szybciej gra staje się nieciekawa, aż w końcu top 2 graczy idzie na to przez 10 długich niekończących się godzin.

Oceny gracza: Ta gra była naprawdę dużym zaskoczeniem. Prosta zasada i stosunkowo duży zapas kart sprawiają, że dochodzi do bardzo zabawnych i dziwacznych sytuacji. Grałem z różną liczbą graczy i zawsze było świetnie, tylko nie tak magicznie z dwoma, ale wciąż zabawnie.

Oceny gracza: Zawadiackie ilustracje były zabawne, prostota zasad była miła, ale gra dość szybko się zestarzała.

Oceny gracza: Ciekawe historie, ale za długie do czytania. W porównaniu z klasycznymi czarnymi historiami są one rozwlekłe, a także przemawiają do mniejszej liczby osób.

Oceny gracza: Łatwa gra karciana dla casualowych graczy o prostych zasadach i idealnie dobranym czasie rozgrywki. Najfajniej jest, gdy gra się w 5 osób, ale nawet przy 3 graczach jest świetna do banowania nudy.

Oceny gracza: Cudowna, dobrze skomponowana i naprawdę ekstra szybka gra. Jedna runda trwa około 3 minut, więc gra wypełnia chwile, w których na coś czekamy. A jako plus, w pudełku jest miejsce na improwizowane żetony - punkty. To znaczy do momentu, gdy pudełko się rozpada, za co gra dostaje ode mnie ocenę powalającą.

Oceny gracza: Po prostu świetnie.

Oceny gracza: Na początku myślałem, że to nie może się udać. Kiedy widzisz ją rozłożoną na stole, myślisz, że po jednej stronie jest za dużo kart, aby móc nawigować, a po drugiej za mało, aby być wystarczająco kreatywnym. Ale w rzeczywistości jest ich wystarczająco dużo. Ta gra jest zabawna, oryginalna (dzięki nietypowym przypisaniom kart) i świetna. Jako dodatkowy bonus, punkty są w tej grze zupełnie niepotrzebne.

Oceny gracza: Doskonała gra na niemal każdą okazję, jak szkoła czy obóz. Dużym plusem jest to, że lubią w nią grać nawet osoby, które normalnie nie grają w gry planszowe.

Oceny gracza: Dla mnie to świetna gra dla wszystkich, którzy lubią miasto Palermo. Poza tym, że Hell Machine jest szybsza, gra się w nią z mniejszą liczbą graczy (co oznacza do 8 :-) ), a największą zaletą w stosunku do Palermo jest to, że się nie zawiesza! (Nie ma nic bardziej irytującego niż bycie zamordowanym pierwszej nocy).

Oceny gracza: Świetna klimatyczna gra, pełna humoru i piratów. Graliśmy w 5 osób i każdy świetnie się bawił w swojej roli. Sam system jest bardzo prosty do zrozumienia i ładnie się uruchamia. Aplikacji w ogóle nie należy się obawiać (łatwa w obsłudze i nie przeszkadza podczas gry), dubbing jest przezabawny i w zależności od aktualnej lokacji w tle przygrywa klimatyczna muzyka, a raczej dźwięki.