Oceny gracza: Gra o budowaniu talii, tylko jakoś brakuje budynku. Z każdym rokiem zagracasz grę coraz bardziej, walczysz ze wszystkim w kółko. Tak naprawdę nie można robić żadnych combosów, bo nie ma jak wyczyścić talii. Sfrustrowało to nawet zagorzałego fana HP, z którym grałem. Chodzi o branding, mechanika jest na poziomie Man, Don't Be Angry.

Oceny gracza: Dla mnie mechanicznie bardzo przeciętna gra. " " Jakość wykonania. Dwustronne plansze Wiedźmina itp. " " " System łączenia kart podczas ataku. " " Świat Wiedźmina "-" Niska regrywalność. Karty eksploracji zaczynają się szybko powtarzać i wtedy wiadomo, co wybrać. "-" System walki, poza łączeniem kart, jest o niczym. Poza początkową zdolnością, nie ma znaczenia z czym walczysz. "-" Cała część budowania talii. Karty i mikstury nie robią żadnego wrażenia. "-" Liczba graczy. Od dwóch w górę jest tylko gorzej. "-" Mnóstwo losowości, począwszy od gry w kości, której zazwyczaj nie da się uniknąć. "-" Niewielkie zróżnicowanie stylu gry lub interakcji z przeciwnikami. Wszyscy szybko uczą się, że najlepszym sposobem na wygraną jest bieganie i szlifowanie swoich umiejętności, a wtedy walki stają się formalnością. Potem następuje niefajna medytacja. Deckbuilding mnie nie zachwycił, karty wymienne. Praca nad talią minimalna. Mikstury też nie za bardzo. Nic, co bym zapamiętał. Czułem się, jakbyśmy mieli grę na maksa po trzech grach. Gdyby to nie był Wiedźmin, to już by mi się to znudziło.