Oceny gracza: Łatwa, a gdy grasz bez ludzi z AP również dość szybka, ale zabawa odpowiada samotnej grze w pasjansa. Każdy gracz na koniec tasuje swoje karty i podaje swój wynik. Interakcja zero zero zero nic. Tylko trzy razy na grę sąsiadujący gracze porównują pipsy w wielkości armii.

Oceny gracza:

Oceny gracza: Kompaktowa, szybka i zabawna gra, idealna w podróży.

Oceny gracza:

Oceny gracza: Nie spełnia oczekiwań - mało kontrowersyjnych kart. Przejdź zamiast tego do Cards Against Humanity.

Oceny gracza: Mechanicznie i pod względem rozgrywki jest świetnie. Chyba nigdy nie widziałem mechanizmu, w którym każdy wybiera kim chce grać i leveluje każdą postać na swój sposób. Niestety gra całkowicie gubi motyw przewodni. Realistycznie podchodzisz do tego, z kim gdzie iść i co wziąć, żeby wykonać zadanie (fakt, że jest to przestępstwo z dołączonymi "dylematami" jest zupełnie nieistotny, a ty po prostu kalkulujesz, co ci to da i masz nadzieję, że inni gracze nie zepsują zbytnio twojego planu swoim ruchem).

Oceny gracza: Bardzo estetyczna gra z odrobiną budowania silnika, ale cierpi na tę samą chorobę, co chyba wszystkie gry na czterech kołach: ma bardzo powolny start i kiedy zaczyna się robić interesująco, kończy się.

Oceny gracza: Kompletna bzdura, wskaźnik nieszczęścia został przyznany na podstawie rng. Poza tym praktycznie timeline'y, które z punktu widzenia rozgrywki też nie są hitem (ale przynajmniej można do nich zastosować jakąś wiedzę).

Oceny gracza: Więcej nie zawsze znaczy lepiej. Temat i zabawa z gry zostały całkowicie utracone przez bezsensowną ilość akcji i mikrozarządzanie elementami. Duży krok wstecz w stosunku do Caverny i pierwsze duże rozczarowanie ze strony Uwe.