Oceny gracza:

Oceny gracza: Prosta w zasadach, ładna gra, która oszukuje ciałem. Można by pomyśleć, że to prosta gra dla dzieci, ale czasem potrafi nieźle zawojować wątki mózgowe. Jednak czasami denerwuje mnie to, że są sytuacje, w których potrzebuję 1-2 konkretnych elementów, a one nie pojawiają się i nie chcą się pojawić, a to odbiera sporo z punktacji i oczywiście dodaje ogólnego poczucia frustracji, gdy nie mogę ukończyć wzoru tak, jak bym chciał :D Jednak gra jest bardzo przystępna, chętnie zagram w nią z kimkolwiek - oczarowała nawet moją 3,5-letnią córkę swoimi bardzo uproszczonymi zasadami :)

Oceny gracza: Moja najczęściej grana gra w tej chwili (szczególnie na BGA). Wygląda przepięknie na stole, złote akcenty na kartach są bardzo ładne i ciekawe. Ale czasami problemem przy sprzątaniu jest to, która karta jest kartą zasobów, a która kartą złota :D Gra jest świetnym fillerem, szybkim do nauczenia i łatwym :)

Oceny gracza: Bardzo pięknie wyglądająca asymetryczna karatega. Motyw przewodni można wyczuć na każdej figurce. Granie Kapitanem Hakiem jest zupełnie inne niż granie Urszulą czy Maleficent. Problem widzę w tym, że gra nie jest idealnie zbalansowana i niektórymi postaciami gra się dużo łatwiej niż innymi. Dla przykładu, nie wyciągamy już nawet Ursuli z pudełka, bo nie da się nią wygrać :D Ale gra jest bardzo przyjemna, mamy 2 rozszerzenia, które są osobno grywalne i wprowadzają nowe (dla mnie nawet bardziej interesujące) postacie. Jeśli lubisz Disneya, karty i psoty, to jest to gra dla Ciebie.

Oceny gracza: Dla mnie najlepsza i najbardziej kompletna z serii Flatout (Cascadia, Mouseketeer, Roommates). Kupiłem ją specjalnie, żeby mieć kompletną serię i byłem zaskoczony, że gram w nią najczęściej :) Nawet w solo online.

Oceny gracza: Bardzo zrelaksowana, prosta, szybka do nauczenia się przystępna gra. Dla mnie czasami zbyt prosta - z niecierpliwością czekam na rozszerzenie Mindok w języku czeskim, które doda złożoności grze.

Oceny gracza: Osobiście lubię grać w Cascadię z rozszerzeniem nawet bardziej niż bez niego :)

Oceny gracza: KOCHAM TO! Zdecydowanie moja najczęściej grana gra, grałem w nią niezliczoną ilość razy i nadal cieszę się nią tak samo (jeśli nie bardziej). Rozgrywka zajmuje 15 minut, każdy może nauczyć się gry w mgnieniu oka. Wypróbowałem również Tokyo i Paris i wszystkie trzy są świetne. (Gdybym miał wybrać tylko jedną, Paryż jest dla mnie zdecydowanie najlepszy).

Oceny gracza: Nekojima to gra, która jest teraz podstawą naszych wieczorów z grami. Czasami zaczynamy od niej, czasami na niej kończymy - biorę ją między nie-graczy i wszyscy zawsze świetnie się bawią. Pierwsza gra jest zwykle bardzo trudna, wszyscy patrzą na mnie jak na coś, co się trzęsie, co w tym takiego fajnego, ale kiedy już się uda, wszyscy natychmiast starają się zbudować jak najwyższą wieżę :D Dla mnie najlepsza gra zręcznościowa w jaką grałem :)

Oceny gracza: Dla mnie najlepsza relaksująca abstrakcja w jaką grałem. Gra wygląda pięknie, urzeka od pierwszego wejrzenia, grałem zarówno z graczami jak i nie-graczami i wszystkim się podoba. W solo świetnie nadaje się na relaksujący wieczór. Nawet po wielu rozgrywkach wciąż mi się nie znudziła. Zdecydowanie adept na niespodziankę roku :) Jedyny minus został już tutaj wymieniony i są to powyginane karty i plansze graczy.