Rok urodzenia: 1987
Miasto: Pardubice (Powiat: Pardubice)
Člen klubu: FIGURKA - Klub Společenských Her
Poziom: Częsty korespondent
Użytkownikiem Trollowych gier: 4932 dni
Ostatnio wlogowany: przed 40 dniami
Oceny gracza: Kiedy nie masz nastroju na nic bardziej "przemyślanego", jest to dobry wybór.
Oceny gracza: Ciekawa i emocjonująca gra, można grać taktycznie, ale trzeba mieć jeszcze trochę szczęścia, żeby wygrać.
Oceny gracza: Znakomita i oryginalna gra z ogromną wadą: gracze mogą bardzo wcześnie zrezygnować z gry, a potem tylko oglądać przez godzinę. Poszczególne gry niemal zawsze kogoś ekscytują, ale jednocześnie często mogą spowodować bezprecedensowe rozczarowanie u kogoś innego. Tylko dla tych, którzy tego oczekują i akceptują.
Oceny gracza: Zdecydowanie fajne urozmaicenie gry. Z drugiej strony zwykle wolę sięgać po stare, dobre podstawy. Gra z rozszerzeniami często staje się dość przeciągnięta i skomplikowana - moi koledzy z drużyny mają problem ze śledzeniem wszystkiego. Do tego gra staje się jeszcze bardziej losowa. Mimo to mogę ją polecić tylko zapalonym graczom Bangów.
Oceny gracza: Podczas rozgrywki jest mnóstwo różnych kombinacji, które przyprawiają o zawrót głowy, więc na koniec cieszymy się, że gra się skończyła. Do tej pory graliśmy tylko na najniższym poziomie trudności, z którym w końcu zawsze sobie radziliśmy.
Oceny gracza: Dowiesz się czegoś z historii kryminalnej, ale w przeciwieństwie do klasycznych opowieści, Prawdziwe Historie często nie są tak dobrze skonstruowane, by łatwo było się ich domyślić.
Oceny gracza: Kostka typu Machacek, ale znacznie lepsza. Ale nie szukajcie niczego więcej.
Oceny gracza: Na pierwszy rzut oka jest to bardzo atrakcyjna gra, ale zasady są tak niedokończone, że w zasadzie nie da się według nich grać. Zasady w wielu miejscach są tak niejasne, że gracze muszą sami uzupełniać puste miejsca. Często są to dość fundamentalne rzeczy, które mogą całkowicie zmienić strategię, styl gry i rozgrywkę. Jednak jeśli uda się go dostroić, to może uda się zagrać, ale nadal mam obawy, czy nie jest zbyt uciążliwy.
Oceny gracza: Prawie zawsze grałem w tę grę trójkami (kilka razy czwórkami) i robi się z tego całkiem niezła gra (porównałbym ją może do Banga, gdy w grze zostaje niewielu graczy. To ma rozmach. Plus, że nie wypada się tutaj:) Ale domyślam się, że jak jest dużo graczy, to musi być dużo o przypadku i zamieszaniu, a potem nagle jest koniec, a ty może nawet nie grałeś poprawnie.
Oceny gracza: Nawet po sześciu rozegranych partiach nie rozumiem tak wysokiej oceny tej gry. O ile przeciwnicy nie mają dobrego wglądu w nią i czegoś nie przeoczą, albo masz szczęście jak cholera, to często ciężko jest ją wygrać, a nawet skończyć - prawie zawsze można jakoś przegrać drogę do zwycięstwa, gra się wlecze i drenuje (a jestem przyzwyczajony do dłuższych gier), nawet jeśli tylko "wygrywasz", a co dopiero jeśli jesteś underdogiem. Tylko w grze dwuosobowej przypadek decyduje o zwycięzcy w pierwszych kilku rundach, ale słabsza strona może stawiać symboliczny opór jeszcze przez godzinę. Spory wysiłek umysłowy, jaki muszę poświęcić nad grą, nie robi dla mnie zbyt wiele. A jeśli nie wydasz, to gra robi z tobą co chce.
Oceny gracza: Oryginalna i ciekawa gra, na pewno nie jest zła, ale chyba nie potrafię opisać, dlaczego nie zrobiła na mnie takiego wrażenia. Wymaga pewnej ciągłej uwagi i czujności związanej bardziej z trikami, blefowaniem i szacowaniem przeciwników niż z jakąkolwiek strategią samą w sobie - dla niektórych to plus, ale dla mnie nie tak bardzo. Stosunek wyczerpania psychicznego do wrażeń z gry ma tendencję do bycia zbyt wysokim dla mnie:) Długie przestoje przy większej ilości osób.
Oceny gracza: Fajnie, jednak nie jestem zapalonym graczem gier wiedzowych.
Oceny gracza: Spodziewałem się, że gra wyciągnie więcej ze swojego pomysłu. Warto od czasu do czasu spróbować, ale nie jest to aż taka zabawa.
Oceny gracza: Widzę to podobnie jak użytkownicy Behego czy tracnika. Żadne dodatkowe fantasy czy RPG, ale bardziej przypominające taktyczne szachy, w których rzuca się kostką. Ciągłe liczenie kwadratów. Co rusz sprawdzasz, czy czegoś nie przeoczyłeś lub nie zapomniałeś. To piękna i przemyślana gra, ale nie do końca trafiła w moje oczekiwania.
Oceny gracza: Sympatyczny i przezabawny - śmialiśmy się. Kluczem jest przypadek i szczęście. To po prostu nieco wymagająca gra imprezowa, a subiektywnie: tych nie lubię zbytnio.
Oceny gracza: Proste, bezpretensjonalne wytchnienie dla krótkiej sztuki, gdy trzeba wypełnić głuche pół godziny.
Oceny gracza: Jako gracz, który nie miał doświadczenia z deckbuildingiem, ta gra mnie ekscytowała. Na początku była naprawdę dość wciągająca i zapewniała wiele godzin rozrywki. Oczywiście w miarę upływu czasu rosła we mnie i dziś patrzę na nią bardziej jak na uroczą grę rodzinną. Mimo to jest to wciąż udane przedsięwzięcie, po które wciąż sięgamy od czasu do czasu.
Oceny gracza: Albo wszystkie runą na jednego i on ma pecha, albo wszystkie stopniowo słabną, aż w końcu zostaje jeden szczęśliwiec.
Oceny gracza: Bez tego rozszerzenia podstawowe loty mogą szybko stać się nudną, prozaiczną sprawą. Do tego jest (a przynajmniej był) darmowy do pobrania. Dlatego też polecam.
Oceny gracza: Niestety, dość szybko się zniechęciłem. Gra pewnie bardziej niż inne będzie zależała od grupy graczy, która się zbierze, nam nie pasowała. Zasady są niejasne w kilku ważnych punktach (to ma być w pewnym stopniu gra bez zasad, ale jednak).
Oceny gracza: Prosta, atrakcyjna gra o rozsądnym stopniu zaawansowania taktyki. Pewnie bardziej nadaje się dla dzieci lub przypadkowych graczy, ale wymaga uwagi i koncentracji. Mało w nią gramy, ale myślę, że w tej kategorii jest dobra.
Oceny gracza: Przyjemna i bezpretensjonalna. Można taktykować, ale często na nic się to nie zda. Dla relaksującej rozrywki z przyjaciółmi lub rodziną.
Oceny gracza: Jak na razie spróbowałam tylko raz, ale nie kusi mnie, żeby spróbować jeszcze raz.
Oceny gracza: Prosta, oryginalna i szybka gra rodzinna, bardziej dla dzieci, ale i zabawa dla dorosłych.
Oceny gracza: Knizia wymyślił nową wariację na temat swojej starej gry Hunters and Gatherers. O ile w Hunters and Gatherers chodziłeś swoimi kawałkami po planszy i zbierałeś z niej żetony, o tyle tutaj plansza jest raczej pusta i zamiast przesuwać kawałek kładziesz na nim żetony - w obu przypadkach obowiązuje jednak ta sama zasada "kradzieży" terytorium. Tutaj jednak tworzysz drogi, połączenia między wyspami, dominujesz nad wyspami, zbierasz gdzieś zasoby... i punktujesz to wszystko po każdej z dwóch rund. Nie jest to więc to samo co Hunters and Gatherers, choć typ gry jest bardzo podobny. Jeśli jesteś w temacie, to pewnie możesz mieć obie gry. Pod względem "obsługi gry" Blue Lagoon uważam za jeszcze lepszy - mniejsze pudełka i szybsze przygotowanie (nie trzeba przygotowywać i sortować przez taką stertę żetonów na końcu). Blue Lagoon nie ma zmiennego planu gry, ale potem znów jest niemal losowy.
Oceny gracza: Grę mam już od kilku lat i grałem w nią co najmniej 20 razy. Stopniowe wczuwanie się w grę i uzyskiwanie coraz lepszych wyników z przeciwnikami było dla mnie ciekawym i przyjemnym doświadczeniem (w pierwszych partiach ledwo udaje ci się nakarmić robotników i cieszysz się z każdego wybudowanego budynku; później okazuje się, że do ostatnich pięciu rund gry zbudowałeś już w zasadzie wszystko i w końcu udaje ci się zgromadzić może solidny zapas stali). Mimo, że gra jest teraz dużo bardziej czytelna, to wciąż jest wiele do odkrycia i wciąż sprawia mi to przyjemność. Naprawdę podoba mi się mechanika gry i jej projekt, pomimo pozornej nierealności robotników (masz jedną, niepodzielną gromadę robotników, których niejako wysyłasz do fabryk i mogą oni pracować tylko nad jedną rzeczą na raz, itp.) Tylko że przygotowanie i oczyszczenie gry zajmuje trochę więcej czasu (około 15 minut, może 10, jeśli jesteś już biegły).
Oceny gracza: Jako narzędzie dla dzieci, które potrzebują trochę zabawnych ćwiczeń w dodawaniu liczb do 100, jest prawdopodobnie świetne. W przeciwnym razie gra jest w zasadzie całkowicie losowa. (Chyba, że gra się z wyłożonymi kartami, ale późniejsze liczenie sprawiłoby chyba, że gra byłaby dość paraliżująca).
Oceny gracza: Nie należy ona do moich ulubionych, ale muszę przyznać, że w swojej koncepcji była udana.
Oceny gracza: Na początku bawiło nas to przez sporo chwil, potem stało się dość nużące. Nie jest to bomba, ale jak na tak małe pudełko jest dobrze.
Oceny gracza: Wydaje mi się, że dla dzieci jest to w porządku, mogą rozwijać jakieś podstawowe myślenie strategiczne. Ale jak dla mnie, nawet na szybko, to za dużo w tym przypadku przypadku.
Oceny gracza: To zabawne - kiedy wertuję zasady lub przeglądam w głowie mechanikę gry, myślę sobie: ta gra zdecydowanie powinna być zabawna. A nie jest. Grałem w nią cztery razy (i w większości wygrywałem) i doświadczenie zawsze jest nijakie.
Oceny gracza: Grałem w nią kilka razy i mam nieco sprzeczne uczucia co do niej. Wydaje mi się, że bogowie muszą być jakoś dość przychylni dla Ciebie w tej grze.
Oceny gracza: Prosta gra w kości z dobrym pomysłem. Kiedy mam ochotę na relaksujące quickie, zawsze chętnie sięgam po tę.
Oceny gracza: Dość prosta, zabawna, emocjonująca, przygodowa, nie pozbawiona strategii. Czasochłonne, znaczny wpływ przypadku i czasem mało czytelne, ale trzeba się z tym liczyć.
Oceny gracza: Złożoność i losowość to tylko tyle, że postrzegam tę grę jako stosunkowo prostą, zabawną i ekscytującą.
Oceny gracza: W pewnym sensie gorsza wersja Uno. Istnieją dodatkowe karty, które pozwalają na wymianę kart na ręce z kolegami z drużyny. W związku z tym wszelkie spostrzeżenia i strategie, które mogły zadziałać w Uno, są tutaj pozbawione znaczenia, ponieważ nigdy nie wiadomo, kiedy ktoś zabierze twoje karty.
Oceny gracza: Fajny pomysł, ale praktycznie tylko bezmyślne tasowanie kart. Dla dzieci, być może. Może wariant drużynowy trochę ją uratuje, ale w ten nie grałem.
Oceny gracza: Osobiście nie lubię zbytnio gier imprezowych. Obiektywnie rzecz biorąc, nie ma jednak zbyt wiele do zarzucenia grze, po prostu genialnie prosty pomysł, który spodobał się szerokiemu gronu zarówno graczy, jak i niegraczy. Tyle tylko, że chyba nawet bardziej niż w przypadku innych gier imprezowych, trzeba w pewnym stopniu wznieść się ponad zasady. W końcu mało kto ma na tyle samokontroli, by poradzić sobie z rolą wyzywającego bez komentarzy i innych reakcji. Niektórzy nie są w stanie zrobić tego prawie wcale, a przeciwnicy mogą się wtedy słusznie wściekać, że gra jest niesprawiedliwa. Po prostu bez niego nie byłoby to samo.
Oceny gracza: W porównaniu do klasycznych nazw kodowych uważam, że ten wariant jest lepszy, przynajmniej w tym, że jest niezależny od języka. Ponadto obrazy mają zwykle więcej znaczeń niż słowa, nawet jeśli są wieloznaczne. Może być używany nie tylko samodzielnie, ale także jako rozszerzenie.W przeciwnym razie, jak napisałem w oryginalnej grze: nie lubię gier imprezowych bardzo. Obiektywnie jednak jedynym zarzutem jest to, że jeszcze bardziej niż w przypadku innych gier imprezowych, trzeba w pewnym stopniu wznieść się ponad zasady. Niewiele osób ma na tyle samokontroli, by przyjąć rolę wyzywającego bez komentarzy i innych reakcji. Niektórzy nie są w stanie zrobić tego prawie wcale, a przeciwnicy mogą się wtedy słusznie wściekać, że gra jest niesprawiedliwa. Po prostu bez niego nie byłoby to samo.
Oceny gracza: Uważam, że jest to doskonały wybór dla rodziny z dziećmi. Dla nich może to być dobry krok od Man, Don't Be Angry do bardziej złożonych gier.
Oceny gracza: Przyjemna, niezbyt wymagająca gra dla dość szerokiego grona graczy.
Oceny gracza: Ta gra może być hitem na luzie w pubach, domkach, na wakacjach. Ale nie w kraju, w którym chyba każde małe dziecko może grać w grę, którą nazywamy Deszczem. Uno to jego bardziej akcyjna i rozwinięta wersja.
Oceny gracza: Na początku byliśmy podekscytowani grą, diceplacement był dla nas czymś nowym. I to jest dobra gra. Jednak mimo często wspominanej zmienności, po kilku rozgrywkach trochę się nią znudziłem.
Wspaniała ucieczka. głęboka historia różne zakończenia różne zagadki, względnie rozwiązyw ...
premeq [21.11.2024]
Doskonały przedstawiciel gier imprezowych. Chociaż generalnie nie lubię gier imprezowych, ta mi nie ...
eMenthal [21.11.2024]
Wizualnie mi się podoba, pod względem rozgrywki jest lepiej niż w Heat. Opcje znalezienia idealnego ...
Raelag [21.11.2024]
Gdybym miał mieć w domu tylko jeden shtick, byłby to właśnie ten. Podoba mi się zasada obstawiania, ...
Baritone [21.11.2024]
Po pierwszych trzech partiach gry podstawowej (solo, para, trójka) bawię się jak na razie powyżej oc ...
acedrac [21.11.2024]
Terrorscape
dodano: 21.11.2024
Ankh: Gods of Egypt – Tomb of Wonders
dodano: 19.11.2024
Ankh: Gods of Egypt – Guardians Set
dodano: 18.11.2024
Ankh: Bogowie Egiptu – Panteon
dodano: 13.11.2024
Ankh: Bogowie Egiptu – Faraon
dodano: 11.11.2024
Quartz: The Dice Game
dodano: 20.11.2024
F1 Roll & Race: World Circuits
dodano: 20.11.2024
F1 Roll & Race
dodano: 20.11.2024
3 Chapters
dodano: 20.11.2024
Panda Spin
dodano: 20.11.2024