Oceny gracza: Bardzo dobra eurovka. Idealna dla 2-3 osób. W 4 oczekiwanie na ruch jest zbyt długie i wydłuża czas gry. Jedyne co uważam za lekki minus to aspekt wizualny gry... gra zasługuje na ujednoliconą oprawę wizualną.

Oceny gracza: Stosunek ceny do wydajności jest maksymalny dla tej gry. Doskonała regrywalność. Motyw jest atrakcyjny, chociaż w ogóle go nie czuć i ciężko będzie znaleźć zamek na planszy :)

Oceny gracza: Ładny i przejrzysty wygląd. Bez zbędnej złożoności. Mam tylko problem z obsługą kart losu, która może postawić niektórych graczy w niekorzystnej sytuacji podczas konfiguracji (potrzebne są tutaj zasady domowe).

Oceny gracza: Jedna z moich ulubionych gier w historii. Do dziś dzień po zagraniu w nią muszę myśleć o tej grze, a to rzadko się zdarza. Potrafi całkowicie pochłonąć (subiektywnie). Nie zgadzam się z opiniami, że kombinacja nie działa, wręcz przeciwnie byłem zaskoczony jak bardzo jest funkcjonalna. Gra podstawowa ma kilka dolegliwości związanych z deck-clearingiem, ale rozszerzenie zgrabnie to rozwiązuje. Jedyne, co jest trochę niefortunne, to sytuacja, gdy w talii imperialnej dostajemy tylko "złe karty", których nikt tak naprawdę nie chce. Można to jednak rozwiązać za pomocą zasad domowych.

Oceny gracza:

Oceny gracza: Dodaje więcej opcji i rozwiązuje niedoskonałość podstawowej gry, jaką jest zmienność menu. Nie wyobrażam sobie już podstawowej gry bez obu rozszerzeń. Świetne rozszerzenie do świetnej gry.

Oceny gracza:

Oceny gracza: Pierwotnie traktowana jako filler, ale od fillera też wyobrażam sobie trochę tego odpoczynku między większymi tytułami, na co ta gra nie pozwala. Niesamowite możliwości, które można wyczarować za pomocą ośmiu kart, są nieograniczone. Doskonała łamigłówka... zupełnie jak karciane szachy.

Oceny gracza: Bardzo dobrze zrobiony temat. Kiedy ma się pod ręką jednego z autorów, który przedstawia kontekst historyczny, jest to prawdziwa perełka. Bardzo podoba mi się mechanizm wyceny rynkowej, to piękny, czysty i funkcjonalny projekt. Nie pamiętam nawet, kiedy ostatnio grałem w grę z tak silną interakcją, ale jednocześnie pozbawioną konfliktu... Traktuję to jako obowiązkową pozycję dla eurograczy :)

Oceny gracza: Jeśli szukasz szybkiej karty do grania z osobami niegrającymi jako rodzaj "gry imprezowej", jest to absolutnie idealny wybór. Może być również używana jako szybki filler. W prostocie tkwi piękno... Jedyne, co mi nieco przeszkadza, to ilustracyjny nacisk na woke.

Oceny gracza:

Oceny gracza: Ciekawa kontrola obszaru. Idealnie w 3... w 2 to tylko przeciąganie liny, a w multiplayerze to bałagan. Wadą jest to, że jeśli nie znasz roślin w grze, będziesz ciągle zerkał na ich etykiety.

Oceny gracza: Podwójna wskazówka

Oceny gracza: Niezła kontrola obszaru. Działa jako wypełniacz, więc nie szukaj tu żadnych dodatkowych strategii. Losowość w kościach nie jest taka duża, bo samemu się je rozdziela i trzeba planować co gdzie położyć, bo w późniejszych rundach po prostu nie trzeba nimi rzucać, ale trzeba się liczyć z losowością. W ostatniej grze mój kolega z drużyny "oszukał" mnie z wygranej tylko dlatego, że wyrzucił 6/6/6, co było jedyną rzeczą, która by mu pomogła :)

Oceny gracza: Biorąc pod uwagę, że czeska edycja zawiera rozszerzenie Relics of the Future, jest to totalny odlot. Dla kogoś, kto spędził X lat grając w EDH, jest to przyjemna, lekka wersja deckbuildingu, w której nie muszę szukać optymalizacji talii z każdym nowym zestawem. Gra jest również grywalna we wszystkich liczbach graczy, a dzięki małym modom jest naprawdę interesująca... deckbuilding tylko dla mnie. Bardzo dobrze wydane pieniądze.

Oceny gracza: Świetna gra Solo, której być może nie powinien psuć tryb co-op. Tak, nie lubię gier kooperacyjnych... :) Podoba mi się wariant, w którym każdy duch ma swoją własną wyspę. Wtedy mogłaby to być fajna konkurencyjna gra, w której wypędzałbym najeźdźców do drużyny przeciwnej. Solo 9/10, co-op 5/10, więc ocena końcowa 7. Ale jak w każdym co-opie, wszystko zależy od grupy grającej.

Oceny gracza:

Oceny gracza: Bardzo dobra gra z piękną grafiką, która jest taka sama jak w oryginalnym Marsie... Chciałbym jednak zobaczyć więcej interakcji między graczami niż tylko wybieranie akcji. Jeśli chcesz grać na zmianę, spodziewaj się, że gra wydłuży się prawie dwukrotnie. Mówiąc najprościej, pasjans dla wielu graczy.

Oceny gracza: Na początku muszę powiedzieć, że motorsport nie jest moim hobby. Mogę więc sobie wyobrazić, że die-hard fani mogą się tym naprawdę zachwycić. Wszystko jest ładnie przemyślane, działa pięknie i jest bardzo łatwe do zrozumienia, więc cała rodzina będzie cieszyć się grą. Ale czy będą się nią cieszyć? Proste zasady Czysty projekt gry Rozsądna cena za zawartość / temat (niektórzy lubią, niektórzy nie)- Będziesz miał tendencję do wyczerpania kart po rozegraniu wielu gier- Doświadczenie z rozgrywki jest w punkcie. Nie wiem jak komuś może się to podobać (czysto subiektywnie)Wszystko poza faktycznym odczuciem gry jest w porządku, ale nie chciałbym za to linczować gry, innym całkiem się podobała. Mam nadzieję, że nie będę musiał w nią grać ponownie :)

Oceny gracza: Świetny materiał z potencjałem turniejowym. Doskonała gra.

Oceny gracza: Czysta konstrukcja. Mechanizm akcji jest bardzo dobrze dobrany. Pochwalam również decyzję Mindoku o dodaniu do zasad możliwości zagrania tylko jednej furii na rundę, ponieważ więcej furii może wtedy aktywować AP dla kogoś, plus to jest jak bomba zegarowa... zależy od tego, kto pierwszy ją zdetonuje, aby zakończyć grę. Niestety, jest też taka niegodziwość, że gracze, którzy nie grają pierwsi, bardzo często mają rundę mniej niż ci, którzy zaczynają, i nie jest to w żaden sposób zbalansowane. Widziałbym jakąś stopniowaną przewagę punktową od początku gry. Powiedziałbym, że zostanie to jakoś zbalansowane w ewentualnych rozszerzeniach, albo można zastosować zasady domowe, choć jestem ich przeciwnikiem. Ale największym minusem dla mnie jest to, że gra jest nieporęczna, niesolna... i po zagraniu nie mam ochoty grać w nią ponownie, bo będę robił mniej więcej to samo.... Odwracanie kafelków i napierdalanie wilków.

Oceny gracza: Ciekawy pasjans... trzeba myśleć o rozmieszczeniu kart na wyspie, ale zero interakcji. Nie ma możliwości śledzenia poczynań przeciwników. Expedition Ares jest dość podobny, ale tam udaje ci się śledzić przeciwników i przewidywać działania, aby jak najlepiej wykorzystać turę, dlatego uważam ją za lepszą grę. Green Planet bardziej zagłębia się w silnik, ale kradnie z innych aspektów. Jest też matematyczny kangur na końcu gry.