Oceny gracza: Grałem raz w klubie gier planszowych, ale po prostu mnie nie wciągnęła. Nie przeszkadza mi abstrakcyjna rozgrywka, graficznie jest ładna, ale jest taka przekombinowana - za dużo akcji zanim się do czegoś dojdzie, poza tym karty ras (poszczególnych celów) są strasznie niezbalansowane - np. dojście do celów militarnych było praktycznie niemożliwe przez całą grę (warunkiem jest zbudowanie najpierw wioski przez osadników), wręcz przeciwnie, gracz z produkcją pieniędzy miał od początku dużą przewagę. Niepotrzebnie uciążliwe, gdy niewiele może:-)

Oceny gracza: Graliśmy w nią na wakacjach w Tunezji i przy naszej trójce jest to bardzo prosta i szybka gra.

Oceny gracza: Uwielbiam koty i łamigłówki, więc połączenie idealne :-) Jedyna gra z edycji Smart, którą chciałem mieć w domu. To moja ulubiona gra solo na kilka minut, która potrafi rozruszać wątki mózgowe. Humorystycznie połączony "tetris" z zamiłowaniem kota do pudełek jakość wykonania różne poziomy trudności, zdecydowanie nie tylko dla dzieci - wykonana z plastiku

Oceny gracza: Ciekawa tematyka, piękna grafika. Niestety dość skomplikowane zasady i skomplikowana punktacja - kilka razy spotkaliśmy się z niejednoznaczną interpretacją (plus skomplikowany angielski). Zwłaszcza zasada walkthroughs mogłaby być bardziej dopracowana i byłaby to świetna gra...

Oceny gracza: 1) Posiadamy oryginalną wersję "Mistakos" firmy Treflu. Zawiera mniej krzeseł, ale są one wyższej jakości (dość solidny plastik, krzesła o różnych kształtach - różnią się nieco kształtem nóg, oparć i wycięciami). To taki szybki "wygłup", którym my (3-4 dorosłe osoby) bawimy się zwykle na koniec wizyty, gdy nie chce nam się wyciągać żadnej nawet nieco bardziej skomplikowanej gry planszowej :-)

Oceny gracza: Ciekawa wariacja na temat pishquarków. To wcale nie jest takie proste, na jakie wygląda. Takie "badziewie" :-) Z tym, że to nie do końca plecak podróżny. Wyobrażam sobie np. 4 miski 3x3 z drewna, które można by złożyć jedna w drugą... ciekawy pomysł może być trochę kłopotliwe, ale to gra na 5 minut jakość wykonania, kulki są wystarczająco duże, aby wygodnie się nimi posługiwać - nie do końca opakowanie podróżne - plastik

Oceny gracza: Nie znam klasycznej gry, ale ta mi się podobała. Graliśmy w czwórkę, a to w sam raz. Ciekawa zasada, gdzie sukces w jednej rundzie determinuje kolejność w następnej (gracz, który zarobił najwięcej ma minus przy wyborze elektrowni, a następnie zasobów). Bardziej skomplikowany setup (pierwszą partię rozegraliśmy ze złą liczbą kart uranu). Zrównoważony mechanizm gry minimalistyczny design retro rozsądny czas rozgrywki (około 1-1,5 godziny przy 4 graczach) - bardziej skomplikowana konfiguracja na początku gry i dla poszczególnych rund - komponenty (zwłaszcza pieniądze) mogłyby być lepszej jakości

Oceny gracza: Bardzo ładne wykonanie zamków i katedr. Proste do wytłumaczenia, rozgrywka w rozsądnym czasie. Graliśmy w 4 osoby i świetnie się bawiliśmy przeciągając liny nad zamkami i miastami:-)

Oceny gracza: Prosta, szybka gra, a raczej łamigłówka dla 1-2 graczy. Ładne wykonanie, ale bardziej nadaje się dla większych dzieci. Dla dorosłego lubiącego łamigłówki dość łatwa:-)

Oceny gracza: Wreszcie jakiś wariant planszowy:-) Konstrukcja jest OK, można grać zgodnie z czeskimi zasadami (ignorować znaki diakrytyczne, znaki można podpowiadać tylko wtedy, gdy litera jest prawidłowo ułożona). Tylko dołączone do zestawu znaczniki bardzo trudno wymazać - wolę kupić pisaki spirytusowe czeskiej marki...