BMAJTZ

Imię: Michal P

Rok urodzenia: 1986

Miasto: Brno (Powiat: Brno-město)

Poziom: Częsty korespondent

Kolejny poziom: 202 / 250

Bazar index: 57 0 0

Użytkownikiem Trollowych gier: 5142 dni

Ostatnio wlogowany: dzisiaj

Ocenione gry

Abalone (1987)

Oceny gracza: xxxxxooooo Nie jest to zła gra, ale bardzo przypomina mi szachy, a raczej warcaby. Nie tyle w zasadzie, co w strategii, a po co grać w substytut, skoro możemy grać w szachy bezpośrednio?

Oceny gracza: xxxxxxxxxo Ta gra jest po prostu topowa i choć nie jestem do końca fanem euro więc byłem podekscytowany. Jest dość klimatyczny i powiedziałbym tematyczny. Do tego, mimo że to praktycznie worker placement, to jest on ulepszony przez to, że niektóre postacie z profesjami mają pewne zalety. Możliwości zwycięstwa są tak obfite i to mi się bardzo podoba. Do tego grafika i ogólna mechanika całej gry całkowicie mi odpowiada. Ja widzę tylko dwie wady gry. Dłuższy czas gry, który może zniechęcić większość potencjalnych graczy, więc wyciąga się go tylko po wcześniejszym umówieniu, na ślepo po prostu nie działa. A druga wada dotyczy działań wojennych, bo same w sobie nie są strategią wygrywającą, gdyby były jakieś bonusy również za działania wojenne, to sprawiłoby, że walka byłaby przyjemniejsza i w ogóle. Przy okazji, dzięki rozszerzeniu Builder, a nawet promo Plague, rozgrywka będzie jeszcze bardziej wzbogacona. Zdecydowanie polecam.

Android (2008)

Oceny gracza: xxxxxooooo Nie chcę powiedzieć, że jest to zła gra, ale mimo wszystko jest to gra nudna. Jedni to lubią, a inni nie, ale po dwóch godzinach gra stała się męką, w której liczyliśmy tylko na szybki koniec. Gra ma ciekawy system i mechanikę, ale czas gry jest niewiarygodny w porównaniu do tego, co faktycznie oferuje gra. Oceniam tak, jak oceniam, bo uważam, że gra będzie dla niektórych wręcz zabawna, ale zdecydowanie nie dla mnie. Swoją drogą, mi osobiście długi czas gry w większości przypadków nie przeszkadza, chętnie zniosę 7 godzin Dune, ale to zdecydowanie brutalne ziewanie po krótkim czasie.

Oceny gracza: xxxxxxoooo Jestem początkujący w grach planszowych i zagrałem w tę grę nie wiedząc nic o niej. Rozegraliśmy tylko jeden mecz. Jako taki, uznałem go za raczej niezrównoważony pod względem postaci, co zwalam na moją nieznajomość zasad. Jednak mod kooperacyjny nie zrobił na mnie większego wrażenia. Przyznaję, że przy zrozumieniu zasad byłaby to inna historia.

Can't Stop (1980)

Oceny gracza: xooooooooo Ta gra ma jedną zaletę i jest nią to, że porusza się szybko. W przeciwnym razie nie mogę sobie wyobrazić, dlaczego ktokolwiek chciałby w to grać, to naprawdę jest kwestia przypadku i jeśli nauczysz kurczaka rzucać kostkami, może grać dla ciebie. Zastanawiałem się nawet, czy nie dałoby się napisać automatu do obliczania szans. Innymi słowy, gra mogłaby z łatwością rozegrać się sama. Nie polecam na maksymalną nudę i w razie czego upicie się bardzo późno w nocy w pubie.

Cytadela (2000)

Oceny gracza: xxxxxxxxoo Świetna gra z jednym wyjątkiem. Mam wrażenie, że same budynki mogłyby mieć nieco więcej znaczenia, zdecydowanie nie czujesz, że budujesz miasto, a jedynie układasz karty tak, by mieć więcej punktów niż inni. Edytować: Kupiłem nowy wariant z kartami akcji. Nie jest to bezpośrednio rozszerzenie, ale wnosi do gry nowy element strategiczny, gra znów zyskała na strategiczności. Swoją drogą gra jest po prostu najlepsza w 3 osoby (4 z rozszerzeniem i lekkim home rule), gdy każdy z graczy ma 2 karty postaci i kombinuje ze zdolnościami. W multiplayerze traci strategię i liczy się już tylko przypadek. We dwóch jest nudno. Idealna jako gra pubowa dla 3-4 graczy.

Oceny gracza: xxxxxxxxoo Faktem jest, że za przedłużkę płacisz "tylko" 240Kč. To niewiele, ale to co za to dostajemy jest dość śmieszne. Nowe karty postaci owszem rozszerzają grę, ale wystawiłbym rękę do ognia z opinią, że bez niektórych oryginalnych postaci gra staje się sporo gorsza. Aha, i nowe budynki są ładne, ale niewiele rozwiązują. Myślę, że to jedna z gier, do których rozszerzenie nie ma większego znaczenia. Edytować: Zmieniam zdanie i dodaję gwiazdkę dla bohaterów. Nowe postacie były naprawdę chciane i najlepiej jest randomizować postacie na początku każdej gry, w ten sposób gra rozgrywa się dość długo z inną kombinacją postaci za każdym razem. Przyznam jednak, że bez najemnika strategia zmienia się dość drastycznie i jest momentami dość wybrakowana, ale jeśli ma się podstawkę z nowymi kartami akcji to się wyrównuje.

Dune Express (2009)

Oceny gracza: xxxxxxoooo Gra nie jest totalną klapą i ma pewien pomysł, ale nie jest skończona pod względem zasad. W wersji podstawowej gra jest grywalna tylko z pewnymi ograniczeniami i modyfikacjami. Np. bezwzględnie trzeba ograniczyć liczbę rund, w bazie nie ma limitu. Najlepiej jest też grać tylko jednym zestawem żetonów obrony i tak dalej. Jeśli ktoś sam uzupełni zasady w wariancie podstawowym, to będzie miał sensowną zabawę i co najważniejsze - gra będzie grywalna! Problem z grą leży również w jej długości. W 2-3 graczy gra jest grywalna (zakładając ustępstwa patrz wyżej) w rozsądnym czasie (45 minut) w 4-6 graczy gra jest grywalna tylko wtedy, gdy gracze się zmęczą i sami zrezygnują z gry (gracze są cały czas trzymani w szachu i nikt nie jest w stanie zdobyć potrzebnych terytoriów). Idealna liczba graczy to maksymalnie 4. Na szczęście opracowano nieco bardziej złożoną wersję gry, która nieco bardziej oddaje klimat oryginalnej Diuny. To jest wersja Advenced lub Alliance. Ta wersja jest o wiele lepsza i przynosi o wiele więcej opcji taktycznych.

Oceny gracza: xxxxoooooo Grałem w nią tylko raz, ale nawet wtedy mam o niej raczej złe zdanie. No i zasady są tragicznie napisane, musiałem przeczytać fanowską przeróbkę, żeby je w ogóle zrozumieć. Autor pisemnej formy zasad nie powinien już nigdy nic napisać. No i jeszcze sama rozgrywka. Jest prosta, ale w złym kierunku. Nie zaangażuje graczy na dłuższą metę, a dla dzieci stanie się nużąco powtarzalna. Mini-gra w postaci Quidditcha jest zupełnie nie na miejscu. Jest zupełnie niepotrzebna, nieproporcjonalnie wydłuża rozgrywkę, a punkty, które za nią otrzymujemy, nie są tego warte. Mechanika turlania i poruszania się jest równoważona przez możliwość okazjonalnego celowego zatrzymania się gdzieś, ale nadal nie działa. Wypełniacze w grze są naprawdę rzadkie, albo dostajesz punkty za samo dotarcie gdzieś, albo losowe karty akcji. To dość nudne. Punkty Quidditcha są bezsensownie odkupywane przez bezsensowną minigrę, co jest tragedią. Ostatecznie punkty misji są najbardziej znaczące i nie ma nic innego, co powinieneś robić, ale przez większość czasu nie stanowią one żadnego wyzwania (totalną porażką jest przeszukiwanie talii zaklęć). Źle, naprawdę źle.

Jaipur (2009)

Oceny gracza: xxxxxxxxxo Rozegrane około 30 partii i wciąż nie zmęczone grą. Losowość sprawia, że każda gra jest zupełnie inna i strategia musi się cały czas zmieniać. Więc to fakt, że co jakiś czas karty po prostu nie wychodzą bez względu na to jak dobrze grasz. Jednak skoro gra toczy się o dwa zwycięskie mecze, to przynajmniej trochę wyrównuje szanse. To chyba jedyny mały zarzut, ale w większości przypadków gra jest zbalansowana i tak naprawdę wszystko zależy od strategii. Zdecydowanie zaskoczenie z tak małej gry. W kategorii lekkiego szybkiego wypełniacza dla dwojga, niemalże must have.

Kemet (2012)

Oceny gracza: xxxxxxxxxo 3 rozegrane do tej pory mecze, z czego 2 w czterech i raz w trzech. Przyznaję, że w dwóch grach nie będzie tak świetnie, ale w 3-5 grach będzie idealnie. Ta gra jest stworzona właśnie dla mnie, jest konfrontacyjna do gruntu i kto nie walczy ten po prostu nie wygrywa. Jak na razie znajduję tylko kilka drobnych wad. Przede wszystkim drzewko technologiczne i jego rozkładanie na stole bardzo mnie irytuje, zajmuje dużo miejsca. Gdyby udało mi się to ugryźć, z radością skurczyłbym planszę gry o jedną trzecią. W tym przypadku gra byłaby znacznie bardziej znośna przestrzennie (moim zdaniem gra zajmuje za dużo miejsca). Druga rzecz to drzewo technologiczne, gdzie moim zdaniem niektóre technologie prawie nigdy nie zostaną kupione. Inaczej jest świetnie, trzeba walczyć, trzeba mieć oko na przeciwników i w końcu wykupić ich technologie (combo pieniędzy i bonusów z kart jest dość brutalne przy pojedynczym graczu). W przeciwnym razie gra wydaje mi się bardzo zrównoważona, nawet jeśli grasz z początkującym. Wysoko w rankingach dla mnie.

Memoir '44 (2004)

Oceny gracza: xxxxxxxxxo Grałem raz i zawsze przegrywałem, ale jest prosta i niesamowicie zabawna.

Rattus (2010)

Oceny gracza: xxxxxxoooo Gra ma dobry pomysł, ale jak na grę o sianiu jest mało wyrafinowana. Jest to głównie zasługa tokenów plagi, które zazwyczaj w ogóle nikogo nie dotykają. Liczby na większości żetonów powinny być zmniejszone o 1 lub 2, wtedy ta gra byłaby blastem. Innymi słowy chciał nieco bardziej zbalansować tokeny przed wydaniem. Do tego niektóre postacie w ogóle nie są lukratywne ze względu na niskie zagrożenie, na przykład prawie nikt nie chce takiej wiedźmy.

Řím (2005)

Oceny gracza: xxxxxxxxoo Doskonała gra dla dwojga, w której nie brakuje blefu, intryg i interakcji. Regularnie dostaję w nią po dupie i nawet po wielu rozgrywkach jeszcze nie dostała się do gry. Edytować: Po dłuższym czasie wyciągnąłem więc grę i stwierdzam, że wolimy teraz nieco bardziej taktyczne gry. Gra nadal jest świetna, ale nie bawi już tak bardzo jak kiedyś, stąd też wyszła z domu.

Space Alert (2008)

Oceny gracza: xxxxxxxxxo Doskonała gra, w której nawet dwóch graczy się nie nudzi. Największą zaletę widzę w krótkim czasie gry i konieczności rozwiązywania problemów w przedziale czasowym, gdzie pokazuje się jak dobrym jest się strategiem, a zwłaszcza jak nawiguje się planem gry. Dla mnie osobiście najlepsza gra kooperacyjna w jaką do tej pory grałem. Powodem, dla którego nie wystawiam jeszcze pełnej oceny jest fakt, że grałem tylko w dwóch graczy, więc czekam na odkrycie potencjału gry w większej liczbie. Oczywiście pełną ocenę zapisuję na rozszerzenie. W pozostałych przypadkach oczywiście polecam.

Oceny gracza: xxxxxxxooo Jest prosta i daje naprawdę dużo frajdy nawet przy małej liczbie graczy. Na pewno nie jest to gra dla "hardkorowego" gracza, ale do pociągu czy po prostu do pubu na pewno bawi w dużym stopniu.

Survive! (1982)

Oceny gracza: xxxxxxxooo Stosunkowo szybka i łatwa gra, ale najlepiej cieszyć się nią tylko w pełnym składzie 4 graczy.

Szachy (1475)

Oceny gracza: xxxxxxxxxo Szachy, cóż mogę powiedzieć, jedna z najbardziej pomysłowych gier, która będzie tu długo po mnie.

Tobago (2009)

Oceny gracza: xxxxxxxxoo Gra jest absolutnie rewelacyjna w kontekście gry rodzinnej. Miałbym jednak tylko jeden zarzut, dość szkoda, że w talii są tylko dwie karty przeklęte. Widzę, że mechanika przeklętych kart została nieco poprawiona. Napięcie związane z tym czy będzie w wyborze czy nie uważam za najlepszą rzecz w tej grze. W przeciwnym razie zdecydowanie polecam dla rodzin, plus jeśli wykluczyć amulety z gry, to nawet dzieci od 6 lat sobie poradzą, więc jestem jak najbardziej za.

Oceny gracza: xxxxxxxxoo Prosta gra, nad którą trzeba pomyśleć, prawie bez losowości, wszystko czysto według własnej intuicji. Mogę tylko polecić naprawdę świetną grę.

Oceny gracza: xxxxxxoooo Jak na razie oceniam go jako lepszy niż przeciętny. Głównym mankamentem, jaki widzę, jest to, że nie znam zbytnio świata Lovecrafta, więc klimat działał na mnie tylko minimalnie. Większą i chyba główną wadą jaką widzę jest to, że gra w 95% opiera się na losowych rzutach kostką. Nie ma też zbyt wielu rzeczywistych działań, które gracz wykonuje, więc przy nieznajomości świata gry mogą pojawić się stereotypy. Zresztą graliśmy we dwójkę, ale z większą ilością osób jest o wiele lepiej. W przeciwnym razie widziałbym go bardziej jako grę otwierającą wieczór gier.

Nowe oceny gier

xxxxxxxxoo

Wizualnie mi się podoba, pod względem rozgrywki jest lepiej niż w Heat. Opcje znalezienia idealnego ...

Raelag [21.11.2024]

xxxxxxxxxx

Gdybym miał mieć w domu tylko jeden shtick, byłby to właśnie ten. Podoba mi się zasada obstawiania, ...

Baritone [21.11.2024]

xxxxxxxxxx

Po pierwszych trzech partiach gry podstawowej (solo, para, trójka) bawię się jak na razie powyżej oc ...

acedrac [21.11.2024]

xxxxxxxxxx

Najfajniejsza gra imprezowa na rynku

Infidus [21.11.2024]

xxoooooooo

Im więcej graczy, tym gorzej. Przy czterech nie ma nawet sensu o czymkolwiek myśleć.

Zafirus [21.11.2024]

Nowe opisy gier

Terrorscape

Terrorscape
dodano: 21.11.2024

Ankh: Bogowie Egiptu – Faraon

Ankh: Bogowie Egiptu – Faraon
dodano: 11.11.2024

Nowe gry w katalogu

Quartz: The Dice Game
Quartz: The Dice Game

dodano: 20.11.2024

F1 Roll & Race: World Circuits
F1 Roll & Race: World Circuits

dodano: 20.11.2024

F1 Roll & Race
F1 Roll & Race

dodano: 20.11.2024

3 Chapters
3 Chapters

dodano: 20.11.2024

Panda Spin
Panda Spin

dodano: 20.11.2024

więcej >>

Miejsce dyskusji

Offcanvas